Polacy i Niemcy zmniejszą import ropy rosyjskiej w lipcu

3 lipca 2020, 17:45 Alert

Polska i Niemcy zamierzają w lipcu ograniczyć zakupy ropy rosyjskiej Urals za pośrednictwem Eopociągu Przyjaźń.  Zdaniem agencji Reuters jest to efekt obniżenia wydobycia ropy naftowej przez największe firmy w Rosji.

Remont ropociągu Przyjaźń na Białorusi. Fot. BELTA
Remont Ropociągu Przyjaźń na Białorusi. Fot. BELTA

Reuters podaje, że Europa już ograniczyła import ropy rosyjskiej drogą morską. Agencja pozyskała informację u trzech podmiotów zajmujących się handlem ropą naftową. Powołując się na te źródła, Reuters podkreśla, że przesył ropy do Polski i do Niemiec spadnie w lipcu do ok. 2,5 mln ton (590 tys. baryłek ropy dziennie)  2,85 mln ton w czerwcu. Rafinerie w Polsce mają otrzymać ok. 200 tys. ton mniej niż w ubiegłym roku, zaś rafinerie w Niemczech mają otrzymać o ok. 150 tys. ropy mniej.

Firmy handlujące ropą przekazały agencji, że rosyjski producent ropy naftowej Tatneft wstrzymał już dostawy ropy do Niemiec. Zwykle dostarcza do naszego sąsiada ok. 50 tys. ton ropy Urals miesięcznie. Inny większy dostawca rosyjski, Rosnieft, zamierza ograniczyć dostawy do Niemiec o ok. 100 tys. ton od czerwca. Jednocześnie dostawy Rosnieft i Tatnieft do Czech wyniosą 350 tys. po wstrzymaniu dostaw ropy w czerwcu ze względu na konserwację rafinerii.

Firmy handlujące ropą podkreślają również, że eksport ropy rosyjskiej na Słowację i Węgry utrzyma się w tym miesiącu na stałym poziomie.

Reuters/Bartłomiej Sawicki