Rosatom rozmawia z Białorusią o budowie drugiej elektrowni jądrowej

10 listopada 2020, 15:30 Alert

Rosatom rozmawia z Białorusią na temat budowy drugiej elektrowni atomowej oraz reaktora badawczego w tym kraju. Koncern jednak nic nie mówi o ostatniej awarii transformatorów w Elektrowni Ostrowiec, która uziemiła jej pracę.

Elektrownia Jądrowa Ostrowiec
Białoruska Elektrownia Jądrowa w Ostrowcu fot.BelAES

Druga elektrownia

Szef Rosatomu Aleksandr Lichaczow powiedział, że prowadzone są rozmowy z władzami Białorusi o możliwej budowie jeszcze jednej elektrowni oraz reaktora badawczego.

– Niedawno, trzeciego listopada, do systemu elektroenergetycznego został również podłączony pierwszy blok jądrowy na Białorusi. Stał się on pierwszą jednostką wytwórczą w nowej technologii zbudowaną na kontynencie europejskim poza Rosją. Energetyczne uruchomienie białoruskiego bloku zmieniło się w wydarzenie na skalę ponadnarodową, to wspólne zwycięstwo rosyjskich i białoruskich specjalistów, przyczyniające się do zjednoczenia ludzi – czytamy w oświadczeniu spółki skierowanym do pracowników koncernu. Nie wspominano jednak o ostatniej awarii.

Łukaszenka twierdzi, że krytyka rosyjskiego atomu na Białorusi wynika z zazdrości państw ościennych

Przypomnijmy, że Alaksandr Łukaszenka oświadczył w piątek, że Białorusi jest potrzebna jeszcze jedna elektrownia atomowa, aby odejść od zależności od kopalnych źródeł energii. Jednak już we wtorek elektrownia w Ostrowcu potwierdziła czasowe wstrzymanie produkcji prądu z powodu konieczności wymiany urządzenia pomiarowego. Przedstawiciele Państwowego Urzędu Nadzoru Atomowego uważają, że nie wiąże się to z zagrożeniem bezpieczeństwa jądrowego.

Białoruska elektrownia jądrowa powstaje w obwodzie grodzieńskim, około 20 km od miejscowości Ostrowiec, według rosyjskiego projektu AES-2006. Komercyjne uruchomienie pierwszego bloku planowane jest na początku 2021 roku, a drugiego w 2022 roku. Siódmego listopada na uroczystości przyłączenia pierwszego bloku energetycznego, prezydent Aleksander Łukaszenko zaproponował Lichaczowowi utworzenie filii Rosatomu na Białorusi.

Rosatom/Kommiersant/Bartłomiej Sawicki

Usterka rosyjskiego atomu na Białorusi nie grozi skażeniem