KE zdecyduje o losie projektu Rosatomu na Węgrzech

26 lipca 2016, 13:20 Alert

(Portfolio.hu/Polska Agencja Prasowa/Piotr Stępiński)

Elektrownia atomowa Paks na Węgrzech. Fot. Wikimedia Commons
Elektrownia atomowa Paks na Węgrzech. Fot. Wikimedia Commons

Ostateczna decyzja Komisji Europejskiej w sprawie budowy na Węgrzech elektrowni jądrowej Paks-2 nie należy się spodziewać przed wrześniem. Zdaniem portalu Portfolio.hu są dwa warunki, które muszą zostać spełnione aby Bruksela zgodziła się na realizację projektu przez rosyjski Rosatom.

Po pierwsze, wszystkie kwestie związane z elektrownią oraz nadzór nad Paks 2 powinny wyraźnie zostać oddzielone od obecnego systemu nadzoru nad systemem energetycznym oraz od decydentów węgierskiej polityki energetycznej.

Po drugie, energia wytwarzana w elektrowni Paks 2 nie powinna być sprzedawana operatorowi sieci przesyłowych MVM, lecz poprzez giełdę.

Zdaniem Portfolio.hu wspomniane warunki wydają się logiczne, gdyż obecnie pojawia się pytanie o to czy projekt elektrowni jest opłacalny bez wsparcia rządu.

Rosyjski projekt na Węgrzech pod lupą Brukseli

Przypomnijmy, że w połowie czerwca rząd w Budapeszcie poinformował, że podwyższył kapitał spółki, która jest odpowiedzialna za realizację wspomnianego projektu. Dokapitalizował ją o o prawie 20 mld forintów (275 mln zł).

Według innych źródeł portalu rozmowy Komisji z Węgrami dotyczą możliwości sprzedaży energii z Paks 2 na giełdzie, ale nie jest to jedyna opcja. Bruksela może wymagać sprzedaży energii, nie przez MVM, a osobną spółkę, która byłaby niezależna od państwa.

Zdaniem rozmówców Portfolio.hu Bruksela obawia się o koncentrację wpływów na węgierskim rynku energii wokół MVM.

Na mocy podpisanego w styczniu 2014 r. porozumienia węgiersko-rosyjskiego strona rosyjska zapewni na rozbudowę elektrowni atomowej w Paks kredyt w wysokości do 10 mld euro na okres 21 lat ze średnim oprocentowaniem 4,5 proc.

Komisja Europejska wszczęła przeciw Węgrom dwa postępowania w związku z planami finansowania przez państwo budowy dwóch nowych reaktorów elektrowni atomowej w Paks. KE chce sprawdzić, czy nie dochodzi w tym przypadku do naruszenia zasad pomocy publicznej. Bruksela kwestionuje też przyznanie Rosjanom kontraktu na rozbudowę obiektu w środkowych Węgrzech bez procedury przetargowej.

Na początku 2014 roku Węgry zawarły umowę międzyrządową o rozbudowie elektrowni z państwowym rosyjskim koncernem Rosatom. Po jej zakończeniu moc elektrowni ma wzrosnąć do 2,4 tys. megawatów. Według planów budowa ma się rozpocząć w 2018 r. Będzie to największa inwestycja na Węgrzech po 1989 roku.