Rosja apeluje o nowe, większe porozumienie naftowe

27 marca 2020, 14:00 Alert

Prezes Rosyjskiego Funduszu Inwestycji Bezpośrednich (RDIF) powiedział Reutersowi, że możliwe jest nowe porozumienie naftowe OPEC+, jeżeli dołączą do niego kolejne kraje. Pomimo spekulacji mediów nie dołączyły do niego Stany Zjednoczone.

Flaga w ambasadzie Rosji w Niemczech. Fot. Wikimedia Commons.
Flaga w ambasadzie Rosji w Niemczech. Fot. Wikimedia Commons.

Porozumienie naftowe grupy OPEC+ zakładające wspólne ograniczenie wydobycia przez kraje członkowskie, w tym Arabię Saudyjską i Rosję, wygasa z końcem marca. Nie zostało przedłużone przez różnice zdań między wspomnianymi krajami. Rosjanie liczą na powrót do rozmów, ale Saudyjczycy się nie zgadzają i prowadzą wojnę cenową w celu maksymalizacji sprzedaży i walki o udziały rynkowe. W odpowiedzi na brak porozumienia cena ropy spadła z około 55 do poniżej 30 dolarów za baryłkę i utrzymuje się na tym poziomie.

Prezes RDIF Kirył Dmitriew, który negocjował przedłużenie porozumienia naftowego razem z ministrem energetyki Rosji Aleksandrem Nowakiem, stwierdził, że jest szansa na nowy układ. – Jesteśmy w kontakcie z Arabią Saudyjską i szeregiem innych państw. Z tych kontaktów wynika, że jeśli wzrośnie liczba członków grupy OPEC+ i dołączą się inne kraje, jest szansa na wspólne porozumienie w celu zrównoważenia rynków ropy – powiedział Reutersowi przez telefon. Jego zdaniem działania są także możliwe w obecnym układzie OPEC+.

Media spekulowały na temat możliwości włączenia się do układu USA, które są największym producentem ropy spoza OPEC+, ale prywatni producenci amerykańscy na razie nie wyrazili takiej woli. Z kolei Biały Dom zaapelował do Saudyjczyków o działania na rzecz ustabilizowania cen ropy.

Reuters/Wojciech Jakóbik

Jakóbik: Wojna cenowa na wyczerpanie koronawirusem (ANALIZA)