Rosatom: Pandemia stanowi zagrożenie dla miast atomowych w Rosji

25 czerwca 2020, 16:30 Alert

Kierownictwo Rosatomu jest zaniepokojone wzrostem liczby zarażonych koronawirusem w miastach zamkniętych będących pod kuratelą spółki. Koronawirus może wpłynąć na bezpieczeństwo tych ośrodków miejskich. 

Oziorsk

Zagrożenie

Według słów prezesa Rosatom Aleksieja Lichaczowa w miastach Sarow, Sosnowy Bór i Desnogorsk znajduje się setki zarażonych. Przytoczył również przykład nieodpowiedzialnego zachowania na placu budowy w Kurskiej Elektrowni Jądrowej.

– Jeden z pracowników dwa dni chodził do pracy z gorączką, brał leki przeciwgrypowe. Potem wziął zwolnienie lekarskie i został, nieizolowany, w hostelu pracowniczym. Tam zaraził 27 osób, z czego osiem musiało być hospitalizowanych. Konieczne było poddanie kwarantannie wszystkich mieszkańców, czyli 262 osoby – powiedział Lichaczow.

Według niego, przez niedopatrzenia spółka straciła prawie trzystu pracowników na kilka tygodni.

Prezes Rosatomu stwierdził, że widać koniec epidemii w Moskwie, jednak stamtąd problem przeniósł się na prowincję, w tym do miast zamkniętych.

– Dwa tygodnie temu informowaliśmy, że osiągnęliśmy stabilizację. Nowych zarażonych przybywało na poziomie 30-40 osób dziennie. Dzisiaj dzienny współczynnik nowych zarażeń jest dwa razy wyższy. Co ważne, 69 procent zarażonych przechodzi chorobę bezobjawowo – dodał.

Koronawirus już wcześniej stanowił zagrożenie dla zamkniętych miast tzw. ZATO. 

Interfax/Mariusz Marszałkowski

Rosatom z wyprzedzeniem rozwija Północną Drogę Morską