Rosja chce uśpić czujność Zachodu. Czas na embargo unijne. Spięcie

1 kwietnia 2022, 07:30 Energetyka

Polska coraz głośniej mówi o sankcjach, które chce nałożyć na Rosję w energetyce. Czy plan porzucenia surowców rosyjskich jest możliwy? W najnowszym Spięciu rozmawiają o tym Wojciech Jakóbik i Mariusz Marszałkowski.

Źródło: freepik
Źródło: freepik

– Polska ogłosiła, że wprowadzi pewien pakiet sankcji dotyczących sprowadzania surowców energetycznych z Rosji. Ten proces ma się oprzeć na trzech etapach. Pierwszym jest wstrzymanie importu węgla do maja 2022 roku. W drugim punkcie Polska chce porzucić zakupy gazu rosyjskiego do końca 2022 roku. Trzecim elementem jest ropa naftowa i wydaje się, że tutaj będzie najtrudniej – powiedział redaktor Mariusz Marszałkowski.

– Inne kraje również podejmują wysiłki na rzecz porzucenia surowców z Rosji. Niemcy ogłosiły swój plan, który jest mniej ambitny niż ten Polski, ale ostatnia konferencja w Berlinie to ich swoista spowiedź z wieloletniej polityki uzależniania się od Rosji. Teraz otwarcie mówią, że ten model to był błąd. Miejmy nadzieję, że faktycznie tak uważają – podkreślił redaktor naczelny BiznesAlert.pl Wojciech Jakóbik.

Zapraszamy do wysłuchania podcastu na YouTube, SoundCloud lub Spotify.

Opracował Jędrzej Stachura

Ultimatum rublowe Putina nie zostało zrealizowane. Gaz płynie a Gazprom może czekać eksmisja