Najważniejsze informacje dla biznesu

Rosja i Chiny planują zacieśnić współpracę gazową

Rosja i Chiny szykują wiele porozumień gazowych podczas wizyty Władimira Putina w Pekinie – powiedział dziennikarzom doradca Kremla ds. zagranicznych Jurij Uszakow. 

Uszakow nie sprecyzował czego mają dotyczyć ewentualne porozumienia. Nie skomentował również, które z nich mogą zostać sfinalizowane podczas wspomnianej wizyty.

– W sektorze gazowym jest przygotowywanych wiele porozumień. Na razie nie mogę powiedzieć, które z nich zostaną podpisane. Ale wizyta będzie oczywiście kolejnym krokiem w rozwoju współpracy gazowej – zaznaczył doradca Kremla.

Uszakow był również pytany o to, czy nieobecność prezesa Gazpromu, Aleksieja Millera, oznacza, że wśród podpisanych porozumień nie będzie tych, które dotyczą Gazpromu odpowiedział, że w delegacji będzie minister energetyki Rosji Nikołaj Szulginow.

Wytłumaczył również okrojony skład delegacji rosyjskiej wymogami postawionymi przez chińskie władze. – Gdyby nie koronawirus nasza delegacja liczyłaby nawet 25 osób. Jednak ze względu na wymogi pandemiczne musieliśmy ją ograniczyć do sześciu osób – mówił doradca Putina.

TASS/Mariusz Marszałkowski

Były prezes Naftogazu został oskarżony o działanie na szkodę spółki

Rosja i Chiny szykują wiele porozumień gazowych podczas wizyty Władimira Putina w Pekinie – powiedział dziennikarzom doradca Kremla ds. zagranicznych Jurij Uszakow. 

Uszakow nie sprecyzował czego mają dotyczyć ewentualne porozumienia. Nie skomentował również, które z nich mogą zostać sfinalizowane podczas wspomnianej wizyty.

– W sektorze gazowym jest przygotowywanych wiele porozumień. Na razie nie mogę powiedzieć, które z nich zostaną podpisane. Ale wizyta będzie oczywiście kolejnym krokiem w rozwoju współpracy gazowej – zaznaczył doradca Kremla.

Uszakow był również pytany o to, czy nieobecność prezesa Gazpromu, Aleksieja Millera, oznacza, że wśród podpisanych porozumień nie będzie tych, które dotyczą Gazpromu odpowiedział, że w delegacji będzie minister energetyki Rosji Nikołaj Szulginow.

Wytłumaczył również okrojony skład delegacji rosyjskiej wymogami postawionymi przez chińskie władze. – Gdyby nie koronawirus nasza delegacja liczyłaby nawet 25 osób. Jednak ze względu na wymogi pandemiczne musieliśmy ją ograniczyć do sześciu osób – mówił doradca Putina.

TASS/Mariusz Marszałkowski

Były prezes Naftogazu został oskarżony o działanie na szkodę spółki

Najnowsze artykuły