Rosja integruje okupowany Krym
(Neftegaz.ru/Piotr Stępiński)
W celu zwiększenia efektywności pracy federalnych organów na mocy dekretu prezydenta Rosji Władimira Putina Krymski Okręg Federalny został włączony do Południowego Okręgu Federalnego. 28 lipca dekret został opublikowany na stronach Kremla. Od czasu nielegalnej aneksji Moskwa okupuje należący do Ukrainy Półwysep Krymski.
W skład Południowego Okręgu Federalnego weszło 8 podmiotów : Republika Adygei Republika Kałmucji, Republika Krymu, Kraj Krasnojarski, obwód astrachański, obwód wołgogradzki, obwód rostowski oraz miasto Sewastopol. Na stanowisku wysłannika prezydenta w Południowym Okręgu Federalnym pozostał Władimir Ustinow.
Również 28 lipca 2016 roku prezydent Władimir Putin podpisał dekret o wygaśnięciu pełnomocnictw gubernatora Sewastopola Sergieja Mienjajlo. Biuro gubernatora zostało przejęte przez Dmitrija Owsjannikowa, który od grudnia 2015 roku pełni funkcję rosyjskiego wiceministra handlu oraz przemysłu. Z kolei Mienjajlo został przedstawicielem prezydenta w Syberyjskim Okręgu Federalnym.
Włączenie Krymu oraz Sewastopola do Południowego Okręgu Federalnego jest kolejnym krokiem na drodze do integracji ekonomicznej okupowanego przez Rosjan półwyspu z Federacją Rosyjską. Między Krymem a Krajem Krasnojarskim rosną więzi gospodarcze, bo tędy przebiega kanał logistyczny łączący okupowany przez Moskwę półwysep z Rosją.
Również tą drogą Krym jest połączony czterema nitkami mostu energetycznego. Dwie pierwsze zostały oddane do eksploatacji w grudniu 2015 roku. Trzecia nitka o mocy 200 MW została uruchomiona 14 kwietnia 2016 roku. Z kolei czwartą nitkę również o mocy 200 MW uruchomiono 11 maja 2016 roku. Integracja systemu energetycznego Krymu z systemem rosyjskiego okupanta powinna zakończyć się do 1 kwietnia 2017 roku, choć ministerstwo energetyki nalega, aby proces ten został zakończony możliwie jak najszybciej.
W celu zapewnienia dostaw gazu z pominięciem Ukrainy budowana jest magistrala, która ma połączyć Krym z Kubaniem. Według założeń jej przepustowość ma wynosić 2,2 mld m3 rocznie z możliwością zwiększenia do 4,4 mld m3. Prawdopodobnie pierwszy gaz trafi na Krym najpóźniej 1 lutego 2017 roku. Władze okupacyjne obawiają się, że w nadchodzącym okresie grzewczym na półwyspie może wystąpić deficyt paliwa.
Integracja Kraju Krasnojarskiego z Krymem ma być jeszcze bliższa po tym, jak Rosjanie zbudują Most Kerczeński, którego budowa rozpoczęła się w lutym 2016 roku. Zgodnie z harmonogramem pierwsze samochody mają się na nim pojawić pod koniec 2018 roku. Termin ten może ulec opóźnieniu ze względu na problemy rosyjskiego budżetu, który odczuwa skutki nałożonych przez Unię Europejską sankcji właśnie w związku z nielegalną aneksją Krymu.
Ponadto niskie ceny ropy także stanowią czynnik niekorzystny dla realizacji tego projektu. W celu domknięcia budżetu na 2017 rok Moskwa rozważa częściową prywatyzację największych spółek m.in. Rosnieftu czy Basznieftu. Mimo to projektanci mostu przewidują, że w pierwszym roku działania mostu ruch samochodów ma wynieść ok. 12,8 tys. samochodów dziennie. Przez 5 lat ma on wzrosnąć do 21 tys., a w ciągu 18-19 lat ma osiągnąć poziom 40 tys. Ponadto przez most ma biec połączenie kolejowe, które zapewni rocznie przewóz 14 mln pasażerów oraz 13 mln ton ładunków.
W tym kontekście nie można zapomnieć o próbie zawłaszczenia przez Rosjan złóż węglowodorów, które znajdują się wokół Krymu. W ostatnim czasie ukraińska Straż Graniczna zarejestrowała w morskiej strefie ekonomicznej Ukrainy obecność platform wiertniczych oraz okrętów pomocniczych pływających pod rosyjską banderą. Rosyjskie jednostki prowadzą odwierty na należącym do Kijowa odcinku szelfu Morza Czarnego. Kijów na czele z prezydentem Petro Poroszenką informował, że Kijów zamierza na drodze sądowej odzyskać zagarnięte przez Rosjan złoża węglowodorów oraz aktywa Naftogazu zajęte na okupowanym przez Moskwę Krymie.
