Rosja przekonuje, że Bałkany zaangażują się w Turkish Stream

13 kwietnia 2015, 11:17 Alert

(TASS/Piotr Stępiński)

Jak poinformował, cytowany przez agencję TASS stały przedstawiciel Rosji przy Unii Europejskiej Władimir Czyżow, Rosja widzi zainteresowanie ze strony Węgier, Grecji, Serbii oraz Macedonii związane z budową gazociągu South Stream.

,,Tuż przed ostatnią wizytą greckiego premiera w Moskwie w Budapeszcie spotkali się ministrowie spraw zagranicznych Węgier, Turcji, Grecji, Serbii oraz Macedonii. Głównym tematem rozmów była właśnie budowa gazociągu Turkish Stream. Zainteresowanie projektem oraz chęć udziału w nim jest widoczna gołym okiem.” – powiedział Czyżów podczas konferencji ,,Europa i Euroazja: na drodze do nowego modelu bezpieczeństwa energetycznego” .

Zdaniem Czyżowa Komisja Europejska nie ma żadnych formalnych powodów, aby sprzeciwiać się budowie gazociągu Turkish Stream. Jednakże ze względów politycznych jest zainteresowana utrzymaniem tranzytu przez Ukrainę.

,,W Komisji Europejskie nie powinno być żadnych przyczyn formalnych aby ta zapobiegała budowie Turkish Stream. Oczywiście ma ona określony, czysto polityczny interes w tym aby utrzymać tranzyt gazu przez Ukrainę.” – powiedział Czyżow podczas konferencji Klubu Wałdajskiego poświęconemu bezpieczeństwu energetycznemu.

1 grudnia 2014 Gazprom oraz turecka spółka Botas podpisały memorandum dotyczące budowy gazociągu z Rosji do Turcji przez Morze Czarne. W założeniach pierwsza nitka gazociągu Turkish Stream, długości 900 km będzie mieć przepustowość 15,75 mld m3 rocznie, ale z gotowymi czterema nitkami rura będzie transportować 63 m3 gazu rocznie. Z tego wolumenu gazu ponad 47 mld m3 rocznie będzie dostarczane do nowego węzła gazowego na granicy turecko-greckiej. Turcja ustaliła z Gazpromem 8 lutego, że chce pobierać tym szlakiem 16 mld m3 rocznie.

Jak informował 1 kwietnia Grecja zgłosiła swój udział w projekcie Turkish Stream..Po ostatnim spotkaniu w Moskwie pomiędzy greckim premierem Alexisem Tsiprasem a prezydentem Rosji Władimirem Putinem poinformowano, że grecki odcinek gazociągu będzie finansowany z kapitału prywatnego.

,,Strona rosyjska wyraziła duże zainteresowanie inwestycjami w różne sektory greckiej gospodarki – powiedział cytowany przez agencję anonimowy przedstawiciel rosyjskiego rządu .,,Otworzyło to drogę do budowy greckiego gazociągu, który zacznie się od granicy grecko-tureckiej, dalej przez greckie terytorium w kierunki Europy Zachodniej . Finansowanie budowy będzie odbywało się w oparciu o prywatny kapitał, i będzie zgodne z prawem europejskim i normami Unii Europejskiej.” – dodał.