Rosja straszy wojną i maskuje gazociąg do Chin

25 października 2016, 07:15 Alert

Rosja wysyła kolejny sygnał o gotowości do konfrontacji z Zachodem. Gazprom zdecydował o wykonaniu maskowania dla gazociągu Siła Syberii, który od początku przyszłej dekady ma zapewniać gaz chińskiemu CNPC.

Gaz z Siły Syberii ma popłynąć do Chin w latach 2019-2021. Gazprom uzgodnił z projektantem gazociągu – VNIPIgazdobyczą – a także spółką Center-Best porozumienie o przygotowaniu dokumentacji dotyczącej maskowania gazociągu w regionie amurskim. Chodzi m.in. o możliwość zaciemnienia obiektu, aby nie był widoczny z powietrza.

fot. Gazprom

Cena kontraktu jest szacowana na około 550 tysięcy rubli. Całkowity koszt gazociągu jest oceniany na 800 mld rubli. Na mocy umowy gazowej z 2014 roku ma on zapewnić do 38 mld m3 gazu rocznie klientowi chińskiemu. W pierwszym etapie eksploatacji przepustowość ma wynieść 5 mld m3 na rok.

Przedstawiciele spółki Center-Best oceniają, że maskowanie ma ochronić infrastrukturę krytyczną, jaką będzie Siła Syberii, przed ewentualnym atakiem z powietrza. Gazeta RBK wskazuje, że szlak gazociągu został podany do informacji publicznej i maskowanie oświetlenia nie uchroniłoby go przed ewentualną obserwacją.

Mimo to Rosjanie nakręcają zimnowojenną retorykę. Specjalny przedstawiciel rządu do spraw środowiska i transportu Siergiej Iwanow powiedział w Financial Times, że Rosja poważnie rozważa scenariusz trzeciej wojny światowej. Przyznał, że jego zdaniem zimna wojna w relacjach z Zachodem już trwa.

Rosjanie wprowadzili także możliwość zapowiedzianych i niezapowiedzianych inspekcji instalacji energetycznych przez Gwardię Narodową. Planowe inspekcje mają się odbywać corocznie.

RBK/Wojciech Jakóbik