Rzędowska: Polskie firmy w Norwegii nie tylko w branży paliwowej

7 listopada 2016, 13:15 Energetyka

KOMENTARZ

Agata Rzędowska

Redaktor BiznesAlert.pl

Dla firm chcących poznać specyfikę rynku w Norwegii przygotowano spotkanie mające na celu pokazanie najszerzej jak to możliwe pól współpracy. Polacy w Norwegii to nie tylko pracownicy, to także właściciele firm. Wiele firm chcących pozyskać kontrahentów w Skandynawii nie wie jak zacząć, z czym wiąże się podjęcie ryzyka, a nawet jaki jest biznesowy savoir-vivre. W wymianie gospodarczej niebagatelną rolę odgrywa Wydział Promocji Handlu i Inwestycji Ambasady RP w Oslo.

„Na przestrzeni ostatnich 12 lat, tj. od momentu przystąpienia Polski do UE wartość polsko-norweskich obrotów handlowych wzrosła z 2,1 mld EUR do niemalże 4,7 mld EUR w roku 2015. Po stronie polskiego eksportu do Norwegii od wielu lat zdecydowanie największy udział wśród głównych grup towarowych posiadają statki oraz inne elementy stalowe związane z sektorem stoczniowym. Z kolei wśród dóbr importowanych do Polski z Norwegii prym wiodą ryby, które transportowane są z Norwegii do polskich zakładów przetwórczych, skąd dalej dystrybuowane są do finalnych odbiorców na całym świecie. Co do
przyszłościowych branż, to w kontekście struktury polsko-norweskiej wymiany handlowej nie przewidujemy drastycznych zmian. W ujęciu wartościowym polski eksport do Norwegii powinien w najbliższym okresie utrzymywać się na poziomach zbliżonych do zeszłorocznych, a znacząca poprawa nastąpić może dopiero wraz z trwałym odbiciem na rynku ropy naftowej” powiedział Tomasz Chałupa z Wydziału Promocji Handlu i Inwestycji Ambasady RP w Oslo.

Platforma YME / fot. allseas.com

Płynnej i bezpiecznej wymianie handlowej między Polską i Norwegii poświęcone było seminarium: „Rynek norweski – wyzwania i nowe możliwości”, które odbyło się w hotelu Haffner w Sopocie z inicjatywy firmy Polish Connection oraz norweskiej kancelarii prawnej Codex AS. „Norwegia to nie tylko kraina ropą płynąca, ale to również prężna branża budowlana, która jest jednym z bardziej stabilnych sektorów, obok branży medycznej i IT. Polak potrafi – te słowa są znamienne, gdyż w norweskim sektorze budowlanym działa coraz więcej polskich firm, i to z sukcesami. Sektor ten stoi przed nami otworem, ale trzeba pamiętać, że elementarną zasadą jest wiedza, fachowość i odpowiednie przygotowanie – mówiła Magdalena Polakowska z firmy Polish Connection.

„Branża budowlana w Norwegii ma się dobrze i rozkwita. Obroty w tym sektorze w roku 2015 wyniosły 412 100 mln NOK, co daje 131 % wzrostu od roku 2004. Taki rozwój to efekt ogromnych nakładów finansowych, jakie Norwegia przeznacza na rozwój infrastruktury – dodał Tomasz Chałupa z Ambasady RP w Oslo.

W czasie seminarium rozmawiano także o tym jak finansować wspólne przedsięwzięcia. Ewa Sokołowska z Banku Zachodniego WBK odpowiadała na pytania uczestników dotyczące transakcji walutowych i bezpieczeństwa rozliczeń. „Każdy innowacyjny pomysł, czy produkt związany z ekologią i energetyką ma szansę na dofinansowanie z Norway Grants i EEA Grants. Wnioskodawcami mogą być podmioty prywatne czy też publiczne, komercyjne bądź niekomercyjne, oraz organizacje pozarządowe ustanowione jako podmiot prawny w Polsce, jak również organizacje międzyrządowe działające w Polsce. Polscy przedsiębiorcy mają potencjał pomóżmy im go wykorzystać – apelowała Anna St. Hansen z firmy Innovius AS, która od lat specjalizuje się doradztwie z zakresu zarządzania projektami.

Organizatorzy seminarium skoncentrowali się na tym aby pokazać rzetelnie rynek norweski. Podkreślali, że podstawą sukcesu jest wielopłaszczyznowa analiza. „Ważna jest analiza konkurencji, szczególnie tej norweskiej. Rynek usług budowlanych jest bardzo hermetycznym rynkiem, w którym magicznym słowem są referencje, ale bez referencji też się da. BPO Consulting jest po to aby pomóc znaleźć potencjalnych partnerów biznesowych” mówili Lanie Berglund i Øivindowi Eide z BPO Consulting.

„Wsłuchujemy się w głosy polskich przedsiębiorców i wiemy czego od nas oczekują. Sami też wychodzimy z inicjatywą, bo rozwój polskich firm w Norwegii to korzyści obopólne. Wysoka frekwencja, mądre i owocne dyskusje, również te kuluarowe to dowód na duże zainteresowanie tą tematyką. Wierzę, że kolejne seminarium będzie odpowiedzią na płynące z rynku zapotrzebowanie i uda się jeszcze bardziej zachęcić Polaków do aktywności na norweskim rynku” – powiedziała Aleksanda F. Eriksen, prezes zarządu Polish Connection Sp. z o.o.

Seminarium zostało objęte patronatem Pracodawców Pomorza oraz patronatem dwóch największych izb gospodarczych jakimi są Polsko – Norweska Izba Gospodarcza oraz Skandynawsko – Polska Izba Gospodarcza.