Sankcje USA wobec Nord Stream 2 budzą obawy Europy

20 lipca 2020, 08:45 Alert

– Jestem głęboko zaniepokojony rosnącym stosowaniem sankcji lub groźbami sankcji ze strony Stanów Zjednoczonych wobec europejskich przedsiębiorstw i interesów. Byliśmy świadkami tego rozwijającego się trendu w przypadku Iranu, Kuby, Międzynarodowego Trybunału Karnego, a ostatnio projektów Nord Stream 2 i Turkish Stream – napisał Josep Borrell, wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej oraz wysoki przedstawiciel Unii do spraw zagranicznych i polityki bezpieczeństwa.

Akademik Czerski
Akademik Czerski w drodze do Nord Stream 2. Fot. Shutterstock

Sprzeciw

– Co do zasady, Unia Europejska sprzeciwia się stosowaniu sankcji przez państwa trzecie wobec przedsiębiorstw europejskich prowadzących legalną działalność. Ponadto uważa, że ​​eksterytorialne stosowanie sankcji jest sprzeczne z prawem międzynarodowym. Polityka europejska powinna być określana w Europie, a nie przez państwa trzecie – czytamy w komunikacie.

– Tam, gdzie cele polityki zagranicznej i bezpieczeństwa są wspólne, koordynacja ukierunkowanych sankcji z partnerami ma wielką wartość. Widzieliśmy wiele pozytywnych przykładów tego i będziemy kontynuować koordynację tam, gdzie to możliwe. Tam, gdzie istnieją różnice polityczne, Unia Europejska jest zawsze otwarta na dialog. Ale nie w przypadku groźby sankcji – napisał Josep Borrell.

Przypomnijmy, że sekretarz stanu USA Mike Pompeo poinformował w środę, że Departament Stanu USA zniesie klauzulę, która chroni gazociąg Nord Stream 2 przed sankcjami przewidzianymi w Ustawie o Przeciwdziałaniu Przeciwnikom Ameryki poprzez CAATSA. Pompeo podkreślił, że jest to ostrzeżenie dla firm zaangażowanych w projekty rosyjskich gazociągów.

Komisja Europejska/Bartłomiej Sawicki

 

Polacy są zadowoleni z zaostrzenia sankcji USA wobec Nord Stream 2