Schreiber: Chciałbym, aby ustawa wiatrakowa została przyjęta w kwietniu

4 kwietnia 2016, 07:30 Energetyka

Zakończone zostało pierwsze czytanie poselskiego projektu ustawy o inwestycjach w zakresie elektrowni wiatrowych. Czy to już bliżej niż dalej do wersji ostatecznej tego – uważanego za kontrowersyjny –  projektu. Dziennikarz BiznesAlert.pl pyta przewodniczącego sejmowej Komisji Infrastruktury, posła-sprawozdawcę  Grzegorza Schreibera.

– Przed nami drugie czytanie projektu ustawy, w czasie którego można dokonać kolejnych zmian. To dalszy ciąg prac nad tym projektem. Zaraz po przyjęciu sprawozdania Komisji Infrastruktury z pierwszego czytania, zwróciłem się do Ministra Konrada Szymańskiego o jego opinię, co do zgodności projektu z prawem Unii Europejskiej. Miałem na to zgodę Komisji. Otrzymałem 31 marca odpowiedź bardzo wyczerpującą i merytoryczną. Przekazałem obszerne wyjaśnienia autorowi tej opinii – mówi poseł. – Temat jest otwarty, są pewne problemy, jednak mamy trochę czasu na wymianę poglądów, na dojście do wspólnych konkluzji. Poza drugim czytaniem, o którym wspomniałem, jest w naszej procedurze parlamentarnej jeszcze Senat, gdzie też jest możliwość wnoszenia poprawek.

Zdaniem naszego rozmówcy nie jest prawdą, że nie są brane pod uwagę poprawki opozycji. – Do drugiego czytania mamy do rozpatrzenia, po wysłuchaniu wszystkich zainteresowanych stron, przewidziane cztery poprawki właśnie opozycji. Te poprawki muszą być tylko lepiej sformułowanie redakcyjnie. Np. poprawka dotycząca ograniczeń odległościowych zabudowy mieszkaniowej, czym bardzo jest zainteresowany samorząd – ocenia. – Po pierwszym czytaniu w tekście projektu znajduje się art. 33., wniesiony na podstawie autopoprawki w podkomisji nadzwyczajnej, a stanowiący, że od dnia wejścia w życie ustawy do dnia 31 grudnia 2016 r. podatek od nieruchomości dotyczący elektrowni wiatrowej ustala się i pobiera zgodnie z przepisami obowiązującymi przed dniem wejścia w życie tej ustawy. Była też wprowadzona poprawka o niewygaszaniu pozwoleń  na budowę wiatraków.

– Chciałbym, żeby ustawę wiatrakową udało się uchwalić w kwietniu. Przecież w Komisji Infrastruktury, której przewodniczę w kolejce czeka wiele różnych projektów. Ale to już zależy od Marszałka Sejmu, któremu przekazaliśmy sprawozdanie z pierwszego czytania. Nic natomiast nie wiem o tym, że projekt tej ustawy miał być głosowany właśnie na posiedzeniu Sejmu zakończonym 1 kwietnia – kwituje rozmówca BiznesAlert.pl.