Sierakowska: Ceny ropy naftowej nadal spadają
KOMENTARZ
Dorota Sierakowska
Analityk surowcowy, Dom Maklerski BOŚ
W minionym tygodniu notowania ropy naftowej kontynuowały spadki. Cena ropy WTI zeszła poniżej kolejnej ważnej technicznej bariery – poziomu 44,50 USD za baryłkę – i dzisiaj rozpoczyna dzień w okolicach piątkowego zamknięcia.
Obserwowany obecnie ruch cen wpisuje się w trwające już ponad 6 tygodni zniżkowe odreagowanie wcześniejszego kilkumiesięcznego ruchu wzrostowego cen ropy naftowej. Korekta ta ma swoje uzasadnienie techniczne: notowania tego surowca nie zdołały utrzymać się na długo ponad poziomem 50 USD za baryłkę. Dodatkowo, sprzedającym sprzyjają fundamenty rynkowe, które wciąż nie są najlepsze – chociaż sytuacja długoterminowa powoli się zmienia i nadwyżka na rynku ropy naftowej spada, to globalne zapasy wciąż są duże, a dynamika popytu jest rozczarowująca.
Praktycznie bez znaczenia dla cen ropy naftowej pozostaje dzisiaj sytuacja w Libii. W kraju tym wciąż zamkniętych jest kilka portów, a negocjacje na temat ich ponownego otwarcia, prowadzone pomiędzy National Oil Company a przedstawicielami rządu i lokalnych grup wpływu, zakończyły się fiaskiem. To zmniejszyło nadzieje na rychłe zwiększenie poziomu eksportu ropy naftowej z tego kraju. Kłopoty Libii nie są jednak niczym nowym na rynku ropy naftowej. Od czasu arabskiej wiosny w 2011 r., wewnętrzne konflikty w tym kraju prowadzą do licznych, długotrwałych przerw w wydobyciu i eksporcie ropy naftowej, dlatego inwestorzy przestali już na nie reagować. W tej sytuacji, dalsze zniżki cen ropy naftowej w najbliższych dniach są realistycznym scenariuszem.
Notowania ropy naftowej WTI – dane dzienne
Źródło: CIRE.PL