Spychalski: Wiatr zmian w ustawie o OZE

3 lipca 2017, 07:30 Energetyka

– Regulacje zawarte w ustawie z dnia 20 lutego 2015 r. o odnawialnych źródłach energii w dotychczasowym brzmieniu nie zapewniają skutecznego kształtowania polityki w obszarze odnawialnych źródeł energii (OZE) – nie jest to cytat z wypowiedzi jednego z przedstawicieli branży wiatrowej, lecz treść uzasadnienia dla zmian w ustawie, którą korygowało w ubiegłym roku Ministerstwo Energii.

Powrót do poprzedniej definicji budowli

Nowelizacja ustawy o OZE oraz niektórych innych ustaw w zakresie instalowania nowych farm wiatrowych zawiera co najmniej trzy kluczowe elementy, które mają na celu normalizację pracy elektrowni wiatrowych.

Najbardziej pożądaną zmianą z punktu widzenia sektora i prowadzenia działalności biznesowej jest powrót do poprzedniego modelu opodatkowania wiatraka. Wciąż obowiązujący zapis, zgodnie z przepisami Prawa budowlanego, traktował całą instalację jako budowlę, łącznie z turbiną oraz łopatami, które stanowią ok. 85-90 proc. wydatków inwestycyjnych.

– Zgodnie z zaproponowaną w tym roku korektą definicją budowli będzie objęty fundament oraz maszt. Podatki od instalacji mają być regulowane ponownie, jak to miało miejsce w przepisach przed zmianą w 2016 roku. Definicją budowli, zgodnie z Prawem budowlanym, mają zostać na powrót objęte jedynie elementy budowlane elektrowni, a więc jej najmniej kapitałochłonne komponenty – wyjaśnia Michał Spychalski, ekspert Instytutu Jagiellońskiego.

– Wejście w życie zmiany dotyczącej art. 3 pkt. 3 ustawy – Prawo budowlane, zawierającej definicję budowli oraz dotyczącej załącznika do tej ustawy, automatycznie spowoduje zmianę w zakresie przedmiotu opodatkowania podatkiem od nieruchomości na podstawie ustawy o podatkach i opłatach lokalnych. Fakt ten będzie miał wpływ na wysokość opodatkowania podatkiem od nieruchomości elektrowni wiatrowych, gdyż podatek ten będzie pobierany wyłącznie od ich części budowlanych. Zmiany w opodatkowaniu elektrowni wiatrowych nastąpią od pierwszego dnia miesiąca następującego po miesiącu, w którym ustawa wejdzie w życie – czytamy w Ocenie Skutków Regulacji.

Ponadto w art. 3 zaproponowano wzmocnienie nadzoru powiatowego inspektora nadzoru budowlanego nad użytkowaniem elektrowni wiatrowych pod kątem zgodności z wymaganiami ochrony środowiska, zwłaszcza spełnianiem wymogu dopuszczalnego poziomu emitowanego hałasu, a także należytym stanem technicznym tych elektrowni.

Zmianom nie ulegnie zaś zapis dotyczący odległości stawiania wiatraka od zabudowań i będzie to nadal dziesięciokrotność wysokości wraz ze wszystkimi elementami. Będzie jednak można, jeśli taka będzie wola mieszkańców, postawić nowe budynki mieszkalne bliżej farm wiatrowych, mimo wspomnianego wyżej przepisu, który nadal będzie obowiązywał. – Elementem, który zgodnie z prawem ma regulować taką możliwość, jest poziom hałasu, jaki generuje elektrownia – mówi Michał Spychalski.

Nowela ustawy przyzwoli także na zmiany projektów farm wiatrowych, pod warunkiem, że nie zwiększy to zasięgu oddziaływania na środowisko. Chodzi o dostosowanie projektów do nowych rozwiązań technologicznych, jakie pojawiają się na rynku.

Cele nowelizacji

Ministerstwo podkreśla, że celem nowelizacji jest zwiększenie bezpieczeństwa energetycznego i ochrony środowiska, między innymi w wyniku efektywnego wykorzystania odnawialnych źródeł energii. Podkreślono, że dzięki tej nowelizacji będzie można racjonalne wykorzystywać odnawialne źródła energii, uwzględniając realizację długofalowej polityki rozwoju gospodarczego Rzeczypospolitej Polskiej. Pozwoli to także na wypełnienie zobowiązań wynikających z zawartych umów międzynarodowych oraz na podnoszenie innowacyjności i konkurencyjności gospodarki. Skutkiem realizacji ww. celów ma być likwidacja barier oraz osiągnięcie do 2020 r. udziału energii z OZE na poziomie wynikającym ze zobowiązań międzynarodowych oraz „Polityki energetycznej Polski do 2030 r.”.