Steckiewicz: Dlaczego Greenpeace nie wydaje pieniędzy na właściwy cel?

20 listopada 2013, 10:54 OZE

– Chciałabym, żeby wydobywanie ropy naftowej w Arktyce (przeciwko czemu protestowali ekolodzy) odbywało się tak sterylnie, jak tylko to możliwe, bo jeśli nie będziemy dbać o to, co nam jeszcze zostało, to wnuki naszych wnuków niedźwiedzie polarne i foki będą kojarzyły wyłącznie z ZOO, a nie z ich środowiskiem naturalnym – pisze Małgorzata Steckiewicz na blogu RMF FM.

– Wrześniowa akcja Greenpeace na Morzu Barentsa niewątpliwie kosztowała i to dużo. Samo zatankowanie statku „Arctic Sunrise” pływającego pod banderą Holandii to spora sumka (no chyba, że jest napędzany siłą ludzkich rąk czy bateriami słonecznymi a nie silnikiem diesla). Jeżeli do tego doliczyć kaucje za wszystkich zwolnionych dziś ekologów, to naprawdę można z tego uzbierać piękną sumkę na badanie nowych technologii, które być może pozwolą nam zrobić więcej dobrego dla środowiska – ocenia autorka wpisu.

– Dlaczego w takim razie wyrzucają pieniądze na z góry przegraną sprawę, a nie wydają ich na naprawdę szczytny cel? – pyta dziennikarka.

Źródło: RMF24