Świrski: Analogie na rynku telekomunikacyjnym i rynku energii

27 lutego 2018, 10:15 Energetyka

Dzisiaj i jutro.

Linia wysokiego napięcia energetyka energia
fot. Pixabay

Dzisiaj – telekomunikacja

Klient: Chciałbym kupić możliwość dzwonienia do kogoś.

Sprzedawca: Mamy dla Pani/Pana doskonałą, zintegrowaną ofertę. Zestaw najnowszego smartfonu, który pozwala na dostęp do Internetu w każdym miejscu na świcie, własne miejsce na chmurze gdzie można przechowywać dane, zdjęcia, pliki i historię własnej podróży, ponad milion aplikacji, które ułatwiają życie i sterują domem, samochodem, suszarką i mieszalnikiem do drinków. Bogate życie towarzyskie za pomocą platform poszukiwania znajomych, towarzystwa na imprezy kulturalne lub inne. Dodatkowo pomiar tętna, cholesterolu i uproszczona detekcja genetycznych chorób, jeśli przystawić telefon do źrenicy oka, a więc także bezpośrednie połączenie z centrum medycznym. Płaci Pani/Pan wyłącznie za abonament, a umowa jest tylko na 2 lata. Takiej okazji nie sposób przegapić, bo oczywiście w całej tej zintegrowanej ofercie dzwonienie jest już całkowicie za darmo.

Klient: Ale ja bym chciał tylko móc dzwonić do kogoś.

Sprzedawca: Czegoś takiego samego to my już nie mamy…

Jutro (całkiem blisko) – rynek energii

Klient: Chciałbym kupić prąd do zasilania w moim domu.

Sprzedawca: Doskonale się składa bo mamy dla Pani/Pana najlepszą zintegrowaną ofertę. Dostawa i montaż najnowszych urządzeń domowej generacji wraz z domowym magazynem energii. Fotowoltaiczne dachówki i fotowoltaiczna okładzina domu oraz pełen komplet systemów zasilających wraz z dodatkowym leasingiem elektrycznego samochodu i pakietem zasilania z miejskich systemów ładowania. Do tego centralny system sterowania mieszkania z inteligentnym systemem zużycia energii, ale i przyłącze systemowe od razu z oprogramowaniem do zarabiania prosumenckiego i wyboru opcji najtańszego zasilania w przypadku konieczności poboru energii z sieci. W zestawie także możliwość ubezpieczenia, badania lekarskie, wizyty elektryka, hydraulika, przegląd samochodu i miksera oraz do wyboru do 10 godzin nauczania języka angielskiego albo tańców egzotycznych. Przy pierwszym wyborze zintegrowanej oferty dodajemy też kilkaset tysięcy odsłuchań muzyki i Premium, wideobibliotekę oraz zniżki na kupno urządzeń klimatyzacyjnych, grzewczych czy odbiorników telewizyjnych. Płaci Pani/ Pan wyłącznie za abonament, a umowa jest tylko na 2 lata. Takiej okazji nie sposób przegapić, bo oczywiście w całej tej zintegrowanej ofercie prąd jest już całkowicie za darmo.

Klient: Ale ja bym chciał tylko prąd, żeby móc podłączyć pralkę.

Sprzedawca: Czegoś takiego samego to my już nie mamy…

Źródło: Konrad Świrski blog