Szmit: Skąd pośpiech przy sprzedaży TK Telekom?

21 października 2014, 08:39 Infrastruktura

PKP SA zaprosiły do negocjacji w sprawie nabycia 769.801 udziałów w TK Telekom o wartości nominalnej 500 zł każdy i łącznej wartości nominalnej 384.900.500 zł, uprawniających do 100% głosów na Zgromadzeniu Wspólników Spółki. Firma mCorporate Finance, związana z mBankiem (wcześniej BRE Bankiem) pełni rolę wyłącznego doradcy PKP w procesie sprzedaży udziałów TK Telekom. Zgłoszenia będą przyjmowane do 31 października 2014 r. Oferty wstępne, należy składać w siedzibie mCF do 19 listopada 2014 r.

– Nadużywamy określenia „prywatyzacja”. Ono ma teraz inne znaczenie niż kiedyś. Trzeba po prostu mówić o sprzedaży konkretnych spółek – w tym przypadku majątku spółki, która bardzo dobrze sobie radzi, ma dobre wyniki. I takie posunięcie władz PKP trudno uzasadniać działaniami właścicielskimi – uważa w rozmowie z naszym portalem pos. Jerzy Szmit (PiS), członek sejmowej komisji infrastruktury.

W jego przekonaniu nie wchodzi tu w grę sprzedaż zbytecznego majątku, który nie przynosi spodziewanych przez właściciela korzyści, do którego trzeba dokładać i utrzymywać. Przeciwnie, spółka ta całkiem dobrze sobie radzi na rynku.

– Z tego co wiem, nie jest też zależna wyłącznie od spółek PKP, próbuje sobie znaleźć na rynku swoje miejsce – mówi dalej pos. Jerzy Szmit. – Wobec tego posunięcie PKP SA jest szczególnie dziwne. Wygląda na to, że PKP dokonują transakcji wyłącznie z powodów doktrynalnych. Widać, że są już tak pokaźne dziury w budżecie, że jedynie w ten sposób można je zasypać.

Wg posła już sama wielkość nominalnej wyceny spółki (prawie 385 mln zł) wskazuje, że jest to mocna spółka, która potrafiła sobie znaleźć miejsce na rynku. Tym bardziej należy stawiać pytanie: po co ją w takim razie sprzedawać? Czy nie lepiej pobierać dywidendę?

– Ponadto nie należy zapominać, że PKP czy transport w ogóle stanowią przecież strategiczną część gospodarki. Od nich w dużej mierze zależy jej prawidłowe funkcjonowanie – uważa dalej Jerzy Szmit. – W razie sprzedaży firmy, która wyposażała PKP w infrastrukturę telekomunikacyjną, być może stracimy kontrolę nad posiadanymi przez tę spółkę danymi wrażliwymi, które nie powinny być dostępne dla innych państw.

Zatem te dwa argumenty całkowicie wystarczą, by powiedzieć, że wystawienie na sprzedaż TK Telekom stanowi ogromny błąd – uważa członek sejmowej komisji infrastruktury.

Ponadto jego zdaniem tak krótki termin na składanie ofert nabycia wszystkich udziałów w TK Telekom to kuriozum.

– Kto szybko sprzedaje, ten tanio sprzedaje. Taka jest elementarna zasada rynku. Nie wiadomo z czego wynika ten pośpiech – zauważa na zakończenie pos. Jerzy Szmit.