Szwecja tłumaczy, dlaczego nie zablokowała Nord Stream 2 i liczy na Danię

27 sierpnia 2019, 06:00 Alert

Ustępujący Ambasador Szwecji w Rosji Peter Erickson podkreśla, że jego kraj nie miał wyboru i musiał wydać zgodę na budowę Nord Stream 2. Mimo to uważa, że projekt nie służy unijnej polityce dywersyfikacji źródeł i kierunków dostaw gazu.

Szwecja nie mogła powiedzieć „nie” Nord Stream 2

Szwedzki ambasador pytany przez agencję Interfax o stanowisko jego kraju w sprawie projektu Nord Stream 2 zwrócił uwagę, że nie może on zabronić układania rurociągu w wyłącznej strefie ekonomicznej z powodów innych, niż środowiskowe. – Musieliśmy przedyskutować wpływ projektu na środowisko. Po upewnieniu się, że jest on bezpieczny dla środowiska, daliśmy zielone światło – powiedział.

Ambasador podkreślił, że Szwecja zużywa niewielkie ilości gazu, czerpiąc je z Norwegii, i nie potrzebuje Nord Stream 2. – Dlatego też nie będzie żadnego odgałęzienia z Nord Stream 2 do Szwecji. Nie potrzebujemy gazu z Rosji. Uważamy, że ten projekt nie przyczynia się do różnicowania źródeł dostaw gazu ziemnego do Europy. Jest to zły krok, ponieważ bardzo duży wolumen dostaw gazu do Europy będzie dostarczany przez jednego rosyjskiego dostawcę – powiedział Szwed.

– Jednakże my mamy mały albo żaden wpływ na ten projekt. Wszystko co można było zrobić zostało ustalone na szczeblu europejskim, a Nord Stream 2 najprawdopodobniej powstanie, jeśli Dania czegoś nie wymyśli, ale to jednak ich wewnętrzna sprawa – podkreślił. Odniósł się w ten sposób do faktu, że Duńczycy nadal nie podjęli decyzji w sprawie dwóch wniosków Nord Stream 2 AG o budowę gazociągu w swojej wyłącznej strefie ekonomicznej.

Szwedzki port powiedział „tak” spółce Nord Stream 2

Szwecja wpuściła Nord Stream 2 do portu 

Warto przypomnieć, że na początku 2017 roku szwedzki port w mieście Karlshamn wydał zgodę na użyczenie jego infrastruktury na potrzeby magazynowania rur i logistyki Nord Stream 2. Takiej zgody nie udzieliły Rosjanom władze Slite na Gotlandii, gdzie miała powstać druga baza portowa na potrzeby tej inwestycji.

Gotkowska: Szwecja odpuszcza Nord Stream 2 dla ocieplenia stosunków z Rosją (ROZMOWA)

Ówczesny minister obrony narodowej Peter Hultqvist oraz minister spraw zagranicznych Margot Wallström wyrazili się sceptycznie względem pomysłu dzierżawy portów na potrzeby Nord Stream 2. Dali jednak władzom Karlshamn wolną rękę przy zachowaniu środków bezpieczeństwa, takich jak kontrola morskich służb bezpieczeństwa.

W czerwcu 2018 roku Szwecja wyraziła zgodę na budowę gazociągu Nord Stream 2 w jej wyłącznej strefie ekonomicznej. Peter Hultqvist podkreślił wówczas, że Sztokholm krytycznie odnosił się do realizacji projektu. Zapowiedział również wzmocnienie kontroli wojskowej na Morzu Bałtyckim.

Interfax/Bartłomiej Sawicki

RAPORT: Prawem czy polityką? Spór o Nord Stream 2 na przykładzie Skandynawii