Greta Thunberg nie chce atomu i gazu w taksonomii potrzebnych do uniezależnienia od Rosji

6 lipca 2022, 06:00 Alert

Trwa spór o wpisanie energetyki jądrowej oraz gazowej do taksonomii, która określa jakie źródła energii zasługują na wsparcie finansowe w Unii Europejskiej. Aktywistka Greta Thunberg opowiedziała się przeciwko nim, choć mają uniezależnić od Rosji. Głosowanie Parlamentu Europejskiego odbędzie się dzisiaj.

Greta Thunberg. Źródło:Flickr
Greta Thunberg. Źródło:Flickr

Inwestycje w dywersyfikację dostaw gazu oraz w energetykę jądrową mają pozwolić na zmniejszenie zależności Europy od tego paliwa z Rosji zgodnie z programem REPowerEU, który zakłada, że stanie się to najpóźniej w 2027 roku. Nowe inwestycje gazowe pozwolą sprowadzać gaz z innych kierunków a atom zmniejszy zapotrzebowanie na wszelkie paliwa kopalne i umożliwi bezpieczny rozwój energetyki odnawialnej. Parlament Europejski ma głosować w tej sprawie szóstego lipca.

Znana aktywistka Greta Thunberg opowiedziała się przeciwko wpisaniu atomu i gazu do taksonomii. – Parlament Europejski będzie decydował czy gaz kopalny i energetyka jądrowa zostaną uznane za „zrównoważone” w taksonomii unijnej. Żadna ilość lobbingu i greenwashingu nigdy nie uczyni ich zielonymi. Desperacko potrzebujemy „prawdziwej energetyki odnawialnej” a nie fałszywych rozwiązań – zaapelowała Thunberg na Twitterze.

Energetyka odnawialna wymaga stabilnej podstawy do pracy ze względu na to, że zapewnia nieregularną podaż energii przez zależność od pogody. Te źródła to obecnie atom i gaz, a być może w przyszłości magazyny energii różnego rodzaju.

Wojciech Jakóbik

Unijna komisarz: Taksonomia z gazem i atomem jest realistyczna i pragmatyczna