Taksonomia uderza w gaz. Energetyka polska protestuje

16 grudnia 2020, 16:15 Alert

Polski Komitet Energii Elektrycznej jest zaniepokojony niektórymi zapisami w rozporządzeniu o tak zwanej taksonomii.

Elektrociepłownia Siekierki. Źródło: upload.wikimedia.org
Elektrociepłownia Siekierki. Źródło: upload.wikimedia.org

– Jesteśmy zdecydowanie przeciwni ustanowieniu progu emisyjności 100 g CO2/kWh dla wytwarzania energii elektrycznej z wykorzystaniem paliw gazowych i płynnych, ponieważ wyklucza to możliwość uznania tej działalności za zrównoważoną środowiskowo – czytamy w komunikacie PKEE. – Jesteśmy zdecydowanie przeciwni ustanowieniu progu emisyjności 100 g CO2/kWh dla wytwarzania ciepła/chłodu i wytwarzania skojarzonego ciepła/chłodu z paliw gazowych i płynnych, jako że wyklucza to możliwość uznania tej działalności za zrównoważoną środowiskowo.  

Zdaniem PKEE, wszystkie inwestycje w elektroenergetyczną infrastrukturę sieciową, nawet w systemach nie w pełni zdekarbonizowanych, powinny być określone jako zrównoważone, by wspierać dalszą elektryfikację i transformację. – Proponowana klasyfikacja oparta na emisyjności przyłączonych źródeł wytwórczych nie wydaje się stosowna. Zamiast tego powinna być oceniana poprawa niezawodności i sprawności sieci – oceniają przedstawiciele PKEE zrzeszającego spółki polskiego sektora energetycznego.

Polski Komitet Energii Elektrycznej/Wojciech Jakóbik

Wcisło-Karczewska: Trwają konsultacje taksonomii unijnej. Czy inwestycje gazowe będą finansowane?