Tania ropa zagraża budżetowi Arabii Saudyjskiej

1 sierpnia 2016, 08:30 Alert

(World Bank/EIA/Teresa Wójcik)

Rijad. Stolica Arabii Saudyjskiej. Fot: Wikimedia Commons
Rijad. Stolica Arabii Saudyjskiej. Fot: Wikimedia Commons

Bank Światowy w ostatnim raporcie poświęconym skutkom spadku cen ropy dla regionu MENA (Bliski Wschód i Afryka Północna) opublikowanym w ub. tygodniu szczególną uwagę zwraca na skutki tego spadku dla Arabii Saudyjskiej.

Autorzy raportu podkreślają, że ropa naftowa przynosi ponad 80 proc. przychodów do budżetu państwa saudyjskiego. Obecnie przy niskich cenach ropy szacuje się, że deficyt finansowy Arabii Saudyjskiej w 2016 r. przekracza 118 mld dol. (około 16 procent PKB). Nie wiele niższy ma być spodziewany deficyt w 2017 r. – ponad 97 mld. dol.

Rezerwy dewizowe Rijadu według szacunków Banku Światowego w marcu 2016 r. zmniejszyły się o 20 proc. i wynoszą 587 mld. dol. Jeśli spadek przychodów z eksportu ropy utrzyma się w takim tempie – Bank Światowy ocenia – że rezerwy państwa saudyjskiego za cztery lata zostaną wyczerpane.

Tania ropa uderza w zyski

Arabia Saudyjska jest największym producentem i eksporterem ropy naftowej wśród państw OPEC. Produkuje wg danych na czerwiec br. dziennie 10,308 mln baryłek. W maju wydobycie wynosiło nieco mniej, bo 10,242 mln baryłek dziennie ( oficjalne dane OPEC).

Według danych EIA (US Energy Information Administration) przychody Arabii Saudyjskiej w 2015 r. z eksportu ropy wyniosły 130 mld dol. (dane skorygowane po uwzględnieniu inflacji).

Spadek jest bardzo duży w porównaniu do 247 mld dol. w roku 2014. W 2016 r. w okresie od stycznia do maja przychody Arabii Saudyjskiej wyniosły 39 ml dol. W przeliczeniu na 1 mieszkańca, w 2015 r. zysk netto z eksportu saudyjskiej ropy osiągnął 4,124 dol. Jest to prawie o połowę mniej w porównaniu do 7,925 dol. w 2014 roku.