Tauron rozwija ciepło sieciowe

31 stycznia 2022, 15:00 Alert

W ciągu dwóch lat Tauron chce powiększyć swoją sieć ciepłowniczą i zwiększyć moc o 110 MW. Przyłączenia w ramach likwidacji indywidualnych pieców węglowych stanowią już teraz około 20 proc. zaplanowanych przyłączeń, pozostałe to nowe inwestycje, głównie mieszkaniowe.

Logo Taurona. Fot. BiznesAlert.pl
Logo Taurona. Fot. BiznesAlert.pl

Przyłączenia kolejnych budynków do sieci ciepłowniczej Tauron w 2021 roku stanowią 43 MW mocy cieplnej. Wśród przyłączonych w 2021 roku budynków są na przykład: nowy kompleks biurowy przy zbiegu ulic Dąbrówki i Mickiewicza w Katowicach, nowe budynki mieszkaniowe przy ulicy Raciborskiej oraz kompleks budynków mieszkaniowych przy ul. Johna Baildona w Katowicach.

Firma podpisała już umowy na przyłączenie do sieci następnych obiektów w aglomeracji śląsko-dąbrowskiej. W najbliższych latach około 25 tys. nowych mieszkań zyska ogrzewanie właśnie z sieci ciepłowniczej.

– W przypadku nowych budynków powstających w aglomeracji, ciepło sieciowe jako źródło ogrzewania jest tak zwanym pierwszym wyborem. To bardzo pozytywny trend, ponieważ ciepło sieciowe jest nowoczesnym sposobem ogrzewania, który w bezpieczny i bezobsługowy sposób zapewnia komfort cieplny mieszkańcom miast. Dlatego z dużą otwartością podchodzimy do deweloperów oraz inwestorów budujących nowe lokale – Sławomir Gibała, p.o. prezesa spółki Tauron Ciepło.

W ramach Programu Likwidacji Niskiej Emisji na lata 2022-2023, zakontraktowano już wymianę ogrzewania na ciepło sieciowe w 233 budynkach w aglomeracji śląsko-dąbrowskiej.

– Niekwestionowanymi liderami są tutaj trzy miasta: Katowice, Świętochłowice i Czeladź, gdzie liczba zaplanowanych do przyłączenia budynków stanowi 80 proc. łącznej liczby w całej aglomeracji. Sukcesywna rozbudowa sieci ciepłowniczych jest bardzo istotna z punktu widzenia ograniczenia niskiej emisji w miastach. Dlatego tak ważna jest bardzo dobra współpraca z władzami miast w tym zakresie. Cieszymy się, że wraz z rozwojem infrastruktury miast aglomeracji rośnie zainteresowanie podłączeniem do naszej sieci ciepłowniczej – wyjaśnia Gibała.

Tauron/Michał Perzyński