Tchórzewski: Chcemy pogodzić rynek mocy z pakietem zimowym

11 października 2017, 12:30 Energetyka

Minister Energii Krzysztof Tchórzewski ocenił, że w rozmowach o tzw. pakiecie zimowym Polska ma szanse uzyskać derogacje, zarówno w kwestii wymagań ogólnych, jak i rynku mocy. Dodał, że rozmowy z KE są trudne, ale posuwamy się do przodu.

Minister energii, Krzysztof Tchórzewski,fot. Ministerstwo Energii
„Rysują się szanse derogacji w ramach rynku mocy i związane z ogólnymi wymogami. (…) To trudne rozmowy, ale np. jest nadzieja, żeby ewentualnie uzyskać ogólnokrajowy, a nie jednostkowy system określania emisyjności na jednostkę energii” – mówił minister w środę w Warszawie, otwierając kongres miesięcznika Nowy Przemysł.
Odnosząc się do negocjacji tzw. pakietu zimowego, czyli projektu przyszłego rynku energii UE, Tchórzewski zauważył, że dla Polski najważniejszy jest rynek mocy.”Bez niego nasza energetyka i nasze wyzwania, także ekonomiczne są nie do utrzymania” – ocenił. Na razie KE proponuje, aby pomoc publiczna w postaci rynku mocy nie mogła dotyczyć jednostek wytwórczych o emisyjności ponad 550 kg CO2 na MWh, co wyklucza z niej praktycznie bloki węglowe. Polska liczy z kolei (…) na derogacje, czyli opóźnienie wprowadzenia w życie tego wymogu, oraz na liczenie emisyjności dla całej krajowej energetyki, a nie dla poszczególnych źródeł.

Tchórzewski mówił, że ze względu na wysoki w ostatnich latach wzrost krajowego zużycia energii elektrycznej, nie da się bardziej redukować wydobycia węgla. Jak powiedział, chce przekonywać KE, aby Polska nie musiała już redukować istniejącej i budowanej energetyki na węglu, ale by wszystkie inne przybywające moce korzystały już z innych źródeł energii, w tym i z atomu.

Zauważył jednocześnie, że OZE na razie nie mogą funkcjonować bez rezerw w źródłach konwencjonalnych. „Taki system bardzo kosztowny został przyjęty w UE, ale musimy się w nim odnaleźć” – stwierdził minister.

Polska Agencja Prasowa