Tchórzewski: Rząd jest bliżej porozumienia ze związkami górniczymi

15 kwietnia 2016, 07:30 Energetyka

Związkowcy z Kompanii Węglowej mają otrzymać od zarządu spółki wyliczenia możliwych dalszych oszczędności w firmie, niezwiązanych z wynagrodzeniami górników. Ma to być podstawą do kontynuowania w sobotę rozmów ws. porozumienia poprzedzającego powstanie Polskiej Grupy Górniczej.

Wczorajsze rozmowy zarządu Kompanii Węglowej ze związkami zawodowymi trwały kilka godzin, w rozmowach uczestniczyli minister energii Krzysztof Tchórzewski i wiceminister jego Grzegorz Tobiszowski. Po godz. 18.30  rozmowy zostały  odłożone i według ostatecznej decyzji mają zostać wznowione w sobotę. Według informacji przekazanych mediom przedstawiciele obu stron oceniają, że jest wreszcie szansa na podpisanie porozumienia. Minister Tchórzewski  powiedział po wczorajszych rozmowach, że jest możliwość konwersji części zobowiązań dłużnych  Kompanii Węglowej wobec banków.

– Rysuje się spora szansa konwersji części zadłużenia na udziały – to byłby dobry prognostyk na przyszłość i myślę, że ten fakt pozytywnie odebrali też partnerzy ze strony społecznej, ze związków zawodowych – że taka rzecz, która właściwie do tej pory nie była brana pod uwagę, jest możliwa – powiedział. Grupa pięciu banków posiada obligacje KW wartości ok. 1 mld zł. Minister poinformował, że w sprawie  tych obligacji rozmawiał nie tylko z prezesami poszczególnych banków w Polsce, ale jeśli chodzi o banki zagraniczne,  z  ich centralami. Banki te oczekują, by  „spółka gwarantowała stabilną przyszłość; to już nie jest tak, że się oczekuje przy obecnych cenach węgla jakichś kokosów, ale żeby była stabilna przyszłość. Podobne są oczekiwania inwestorów” – powiedział mediom minister.

Przedstawiciele zarządu i związków zawodowych  po wczorajszych rozmowach  ocenili, że można liczyć, że w przyszłym tygodniu zostaną podpisane wiążące dokumenty o utworzeniu Polskiej Grupy Górniczej. Dzięki temu PGG będzie mogła ruszyć 1 maja. Oprócz inwestorów deklarujących zaangażowanie środków w wysokości 1,5 mld zł.  w PGG (PGE, Energa i PGNIG Termika ), stronami porozumienia w sprawie tworzenia Grupy muszą być  banki, zarządy KW i PGG oraz strona społeczna.

Jeśli chodzi o związki zawodowe w Kompanii Węglowej  szef resortu  widzi duże szanse na porozumienie w sobotę. – Powaga sytuacji powoduje, że mimo iż rozmowy są trudne, to traktuję je jako prowadzone w sposób odpowiedzialny.

Jego  zdaniem, choć pojawiają się chwile emocji, nie przeszkadzają  one w merytorycznej dyskusji. W ostatniej  wersji porozumienia  zarząd Kompanii zaproponował związkom zawodowym zawieszenie lub uzależnienie wysokości niektórych należnych górnikom świadczeń od sytuacji poszczególnych kopalń. Chodzi o tzw. czternastą pensję, premię barbórkową i deputat węglowy. Działacze związkowi postulują, by znaleźć większe oszczędności w innej sferze niż wynagrodzenia pracowników i prawdopodobnie częściowo to się uda. Są już projekty oszczędności pozapłacowych. Dziś rano projekty z wyliczeniami  dostaną  do przeanalizowania związki zawodowe. To będzie konkretny temat w kontynuowanych negocjacjach. Na te same oszczędności liczy minister Tchórzewski.  

Nie stoję na twardej pozycji, że muszą być tylko płacowe redukcje; te inne (…) były już robione, ale jeżeli znajdą się teraz jeszcze dodatkowo inne,  jeżeli dzięki aktywność wielu ludzi, którzy tu pracują, znajdą się nowe  rozwiązania oszczędnościowe, to tym lepiej.  Podchodzę do tego z szacunkiem. – Tchórzewski podkreślił, że jedynym nieubłaganym warunkiem brzegowym dla nowych zasad są ceny węgla, na których wzrost nie ma szans.

Według przedstawicieli związków zawodowych, rozmowy zmierzają wyraźnie  do porozumienia. Dla nich są to trudne rozmowy, ale doceniają dobrą wolę strony rządowej.  Strona związkowa przekonała się, że uznano ich racje, żeby 1 maja powstała Polska Grupa Górnicza możliwie najmniejszym kosztem pracowniczym. Także w interesie górników oraz kilku tysięcy firm z otoczenia górniczego. To razem 100 tys. ludzi.