Naimski: Październikowy termin oddania do użytku Baltic Pipe nie jest zagrożony

10 czerwca 2021, 09:45 Energetyka

– Problemy środowiskowe w Danii wyglądają dużo bardziej racjonalnie, gdy patrzy się na to od środka. Obecnie trwają rozmowy, analizy, ale nikt nie podważył terminu uruchomienia gazociągu Baltic Pipe, czyli pierwszego października 2022 roku – powiedział pełnomocnik rządu do spraw strategicznej infrastruktury energetycznej Piotr Naimski na konferencji Nafta-Gaz-Chemia 2021.

Przerwa spowodowana remontem

Podkreślił, że przerwa w tłoczeniu ropy z Białorusi do Polski wynikała z remontu odcinka ropociągi. – Pojawiła się fala komentarzy. Nie jest to działanie polityczne, tylko uzgodniona wcześniej przerwa. Rozedrganie naszych komentatorów polega na tym, że jeśli będziemy mieli prawdziwy kryzys, nikt nam nie uwierzy. Dotyczy to również Baltic Pipe – powiedział.

Pełnomocnik przyznał, że mimo cofnięcia pozwolenia środowiskowego dla duńskiego odcinka gazociągu nie został on obecnie przez nikogo podważony i nadal data uruchomienia gazociągu to pierwszy października 2022 roku.

Bartłomiej Sawicki

Marszałkowski: Inżynieryjna sztuka połączenia Baltic Pipe z norweskim szelfem