Zawistowski: TGE jest gotowa do udziału w transformacji polskiej energetyki

8 lipca 2020, 13:15 Energetyka

– Czujemy się dobrze przygotowani do wprowadzenia zmian w sposobie funkcjonowania TGE w związku z planowaną reformą rynku energii. Chcemy wspierać działania rozwojowe i być aktywnym uczestnikiem tego, co dzieje się w otoczeniu rynkowym – powiedział prezes TGE Piotr Zawistowski podczas debaty pt. „Transformacja energetyczna – wyzwanie dla krajowego rynku energii” zorganizowanej przez „Rzeczpospolitą”.

Piotr Zawistowski, prezes TGE / fot. TGE
Piotr Zawistowski, prezes TGE / fot. TGE

Ścieżka do nowego celu

Energetyka była dotychczas skoncentrowana na zapewnianiu pokrycia zwiększającego się zapotrzebowania na energię elektryczną przez jej odbiorców. Prezes Zawistowski zwrócił uwagę na to, że w obecnej sytuacji wyzwaniem jest takie planowanie i przeprowadzenie transformacji, aby nie ponosić nieuzasadnionych kosztów i uniknąć ich przenoszenia na gospodarkę, w tym na gospodarstwa domowe, co oznacza jasne określenie ścieżki dojścia do nowego celu, którym jest zdekarbonizowanie energetyki.

Strategia TGE w zmiennej rzeczywistości

– Jestem głęboko przekonany, że obecny model rynku będzie się zmieniał. Rynki energii funkcjonujące pod reżimem kodeksów sieciowych są porównywalne do rynków scentralizowanych. Wyzwaniem, nie tylko dla giełdy, ale i dla całego systemu, będzie integracja europejskich rynków lokalnych z systemem centralnym. Na poziomie poszczególnych państw będą pojawiać się rozwiązania umożliwiające tę integrację. Dla nas oznacza to konieczność rozszerzenia oferty, szukania takich produktów, które będą interesujące dla uczestników rynku. Będzie to nasza odpowiedź na rozwój technologii i rozwój modeli biznesowych w całym systemie elektroenergetycznym – powiedział Piotr Zawistowski.

Hub gazowy

Piotr Zawistowski zwrócił uwagę, że koncepcja hubu, czyli miejsca w którym można handlować gazem na różnych kierunkach jest konsekwencją przyjętej polityki dywersyfikacji dostaw tego paliwa do Polski. Dzięki funkcjonowaniu terminalu w Świnoujściu, budowie gazociągu Baltic Pipe, połączenia z Litwą i innych interkonektorów, Polska posiada idealną lokalizację na mapie Europy do zbudowania regionalnego centrum obrotu gazem.

– Istnieją fundamenty budowy hubu w Polsce. TGE posiada naturalną pozycję, ponieważ prowadzimy już transgraniczny handel energią. Podejmujemy obecnie działania mające na celu wykorzystanie szansy, jaką przynosi zdywersyfikowany model dostaw gazu, aby w niedalekiej przyszłości rozpocząć handel gazem na poziomie regionalnym – powiedział Piotr Zawistowski.

– Jednym z dużych wyzwań będzie zapewnienie infrastruktury do handlu i przesyłu gazu w ramach łączenia poszczególnych stref geograficznych. Przykładem tego są Polska i Litwa, gdzie po wybudowaniu połączenia i rozpoczęciu udostępniania zdolności przesyłowych przez OSP obydwu krajów, pojawiła się możliwość handlu. W tym kontekście duże wyzwanie stoi przed państwami bałtyckimi. Posiadając odpowiednie doświadczenie widzimy, że jako giełda możemy odegrać ważną rolę we wspieraniu i organizowaniu rozwiązań w tym zakresie właśnie dla tego kierunku – dodał Piotr Zawistowski.

Integracja europejska w energetyce

Piotr Zawistowski zwrócił uwagę, że w chwili obecnej w Europie występują dwa nie do końca zbieżne trendy. Głównym jest trend centralizacyjny, którego odzwierciedleniem na poziomie giełd jest budowa jednego europejskiego rynku energii. Od kilku lat pod wpływem rozwoju technologii rozwinął się jednak trend decentralizacyjny obejmujący rynki lokalne, a w skrajnym przypadku – sieci off grid.

W przewidywalnym horyzoncie czasu integracja rynków energii elektrycznej w Unii Europejskiej, według prezesa TGE, będzie jednak postępować, niekoniecznie zmierzając do powstania jednej giełdy, ale raczej jednej platformy wyznaczania cen.

Piotr Zawistowski podkreślił jednak, że istnienie w Europie różnorodności w postaci wielu giełd jest dla rynku zjawiskiem pozytywnym gdyż, każda ma inne pomysły na to co może wnieść do rynku energii elektrycznej i gazu. – Dla mnie nie jest jednoznaczne, że europejski rynek musi się scentralizować, a ścieżka do tego jest już określona – powiedział.

– Kolejnym wyzwaniem jest rozwój źródeł lokalnych dla funkcjonowania całego rynku. Integracja źródeł lokalnych ze źródłami systemowymi może być okazją do tworzenia nowych produktów przez giełdy. Przykładem tego, z naszej perspektywy, widząc potrzeby polskiego rynku, jest zorganizowanie handlu w ramach wtórnego rynku mocy. Inne podmioty też mają takie możliwości, dlatego nie uważam, aby pomysł stworzenia jednej giełdy dla całej Europy był dobry. Specyfiki rynków lokalnych będą się utrzymywać, a różnice generować pod wpływem zmian zachodzących w energetyce, która coraz bardziej będzie potrzebować właśnie usług lokalnych – powiedział Piotr Zawistowski.

Rola TGE w procesie transformacji polskiej energetyki

– Od początku swojego istnienia TGE była aktywnym graczem i stymulatorem w zakresie zmian na krajowym rynku energii. 20 lat temu, 30 czerwca 2000 roku, zawarto pierwszą transakcję na rynku dnia następnego, która dała swego rodzaju początek reformie rynku energii w Polsce, reformie której celem było uczynienie go bardziej konkurencyjnym. Przez te wszystkie lata towarzyszyliśmy wszelkim działaniom związanym ze wsparciem rynku OZE, czy handlu certyfikatami. W ślad za liberalizacją rynku gazu uruchomiliśmy na TGE platformę obrotu dla tego paliwa. Zarówno teraz, jak i w przyszłości planujemy podążać tą drogą, wspierać wszelkie działania rozwojowe, być aktywnym uczestnikiem nie tylko na polskim rynku energii ale także za granicą. Mam na myśli dalsze angażowanie się w integrację rynków na poziomie UE. Dostrzegamy również szanse rozwoju rynku gazu związane z dywersyfikacją kierunków jego dostaw do Polski, w szczególności jeśli chodzi o współpracę z krajami ościennymi – podsumował prezes Zawistowski.

CIRE.PL/Towarowa Giełda Energii/Jędrzej Stachura

TGE: W kwietniu obroty na rynkach terminowych gazu i energii były rekordowe