T&E: Unia staje się liderem elektromobilności w dobie koronawirusa (INFOGRAFIKA)

26 maja 2020, 10:00 Alert

Według analizy Transport&Environment, w ubiegłym roku inwestycje w produkcję pojazdów elektrycznych i baterii samochodowych w Europie wyniosły 60 mld euro – 19 razy więcej niż w 2018 roku. Przemysł i rządy, kierując się unijnymi celami w zakresie emisji CO2 z samochodów, zainwestowały 3,5 razy więcej w produkcję pojazdów elektrycznych i baterii w Europie niż w Chinach.

fot. Pixabay

Elektromobilność w czasach koronawirusa

Według organizacji unijne i krajowe środki na wsparcie gospodarki po pandemii dla przemysłu motoryzacyjnego powinny opierać się na inwestycjach w elektromobilność i wspierać ekologiczne ożywienie poprzez priorytetowe traktowanie produkcji pojazdów elektrycznych, a także dawać zachęty do zakupu w celu zwiększenia sprzedaży samochodów bezemisyjnych, zwłaszcza we flotach korporacyjnych, taksówkowych i car-sharingowych.

Niemcy otrzymały największą część z nowych inwestycji. – 40 miliardów euro pochodzi głównie z inwestycji koncernów Volkswagen i Tesla, która planuje budowę fabryki pod Berlinem. Czechy otrzymały 6,6 miliarda euro, również dzięki Volkswagenowi, który do 2029 roku planuje produkcję 75 całkowicie elektrycznych modeli. Włochy zabezpieczyły w ubiegłym roku 1,75 miliarda euro w inwestycjach na elektromobilność od Fiata, a Francja, Szwecja i Wielka Brytania otrzymają inwestycje w wysokości ok. 1 miliarda euro. Hiszpania otrzymała inwestycje o wartości ok. 300 milionów euro od Opla, a Chorwacja 80 milionów euro od Hyundai i Kia.

Do Polski napływa również znaczna liczba inwestycji w elektromobilność. Inwestycje te nie zostały uwzględnione w raporcie, ponieważ albo zostały ogłoszone przed 2019 rokiem, albo inwestorzy nie ujawnili ich dokładnej wartości. Największym projektem z zakresu elektromobilności jest warta 2,8 mld euro fabryka akumulatorów LG Chem (inwestycja została ogłoszona w 2017 roku). W pierwszym kwartale 2020 roku Polska Agencja Inwestycyjna obsługiwała 14 projektów inwestycyjnych z obszaru elektromobilności.

Gwałtowny wzrost inwestycji w produkcję samochodów elektrycznych zaowocował rozwojem rynku: w pierwszym kwartale 2020 roku samochody elektrycznych stanowiły 7 procent sprzedaży. T&E argumentuje, że w związku z ponownym otwarciem salonów sprzedaży ustawodawcy powinni dążyć do kontynuacji tego trendu poprzez takie instrumenty jak gwarancje kredytowe i wsparcie płynności dla producentów, którzy priorytetowo traktują inwestycje w pojazdy elektryczne. Jeśli wprowadzone zostaną programy złomowania i zachęty do zakupu, należy je wykorzystać do zwiększenia sprzedaży pojazdów elektrycznych, zwłaszcza we flotach miejskich, publicznych i prywatnych, które stanowiły 57 procent wszystkich samochodów sprzedanych w ubiegłym roku. Pieniądze publiczne powinny również wspierać osoby i firmy w instalacji infrastruktury ładowania.

Aby Europa mogła przodować w dziedzinie elektromobilności, prawodawcy UE powinni również przyspieszyć przejście na samochody o zerowej emisji, dokonując w przyszłym roku przeglądu w górę docelowych poziomów emisji CO2 dla samochodów na 2030 rok. Według T&E UE powinna dopilnować, aby tylko modele o zerowej emisji mogły być sprzedawane w całej Europie najpóźniej od 2035 roku.

Transport&Environment/Michał Perzyński