Trump atakuje Niemcy za poparcie Nord Stream 2

11 lipca 2018, 11:15 Alert

Po przybyciu na szczyt NATO prezydent Stanów Zjednoczonych, Donald Trump, otworzył kolejny front w starciu ze swoim sojusznikami. Tym razem zaatakował Niemcy za ich poparcie w sprawie budowy gazociągu Nord Stream 2.

Donald Trump, fot. flickr.com/GageSkidmore

– To bardzo smutne w momencie, gdy strzeżemy Niemcy przed Rosją, a oni podpisują z nią bardzo duże umowy na dostawę ropy i gazu, płacąc Rosjanom rocznie wiele miliardów dolarów – powiedział amerykański prezydent przed spotkaniem z sekretarzem generalnym NATO, Jensem Stoltenbergiem.

– Niemcy są niewolnikiem Rosji, ponieważ po zamknięciu swoich elektrowni węglowych i jądrowych importują znaczące ilości rosyjskiej ropy i gazu – dodał.

Stany Zjednoczone wielokrotnie podkreślały swój sprzeciw wobec budowy gazociągu Nord Stream 2. USA podtrzymuje stanowisko, że zagraża on bezpieczeństwu energetycznemu Europy i stanowi kolejne narzędzie upolitycznienia przez Rosję dostaw gazu. Warto również nadmienić, że Waszyngton popiera działania Europy na rzecz dywersyfikacji źródeł dostaw błękitnego paliwa – w tym realizację projektów, takich jak Południowy Korytarz Gazowy czy Baltic Pipe. Mają one zmniejszyć zależność Europy od dostaw rosyjskiego gazu.

Pod koniec maja Sekretarz Stanu USA, Mike Pompeo, dopuścił możliwość nałożenia kolejnych sankcji, które mogłyby uderzyć w partnerów Nord Stream 2. Mimo, że w sierpniu 2017 roku prezydent USA, Donald Trump, podpisał ustawę, na podstawie której można ukarać każdą spółkę współpracującą z Rosjanami, nadal nie skorzystał z możliwości nałożenia sankcji na podmioty zaangażowane w Nord Stream 2.

Bloomberg/Piotr Stępiński