Trusewicz: Exxon uzbraja rosyjską broń energetyczną

11 sierpnia 2014, 11:49 Energetyka

Spółka joint venture amerykańskiego Exxon Mobil i rosyjskiego Rosnieftu – Karmorneftegaz rozpoczęła wiercenia na wiertni Zachodnia Alfa na Morzu Karskim. Prace uroczyście otworzył prezydent Rosji Władimir Putin łącząc się za pomocą telekonferencji z prezesem Rosnieftu Igorem Sieczynem. Uznał, że wydarzenie jest najważniejsze w całym roku dla branży wydobycia ropy i gazu na świecie. Jego zdaniem wydobycie ropy z szelfu arktycznego będzie miało kluczowe znaczenie dla rosyjskiej gospodarki – informujemy w dzisiejszym przeglądzie informacji.

– Zastanawiam się czy szefowie Exxon zdają sobie sprawę, jak niebezpieczne dla świata jest ich postępowanie? Na razie wydaje się, że chęć zysku, dorwania się do rosyjskiego paliwowego eldorado, całkowicie ich zaślepia. A wystarczy trochę lektur historycznych, by dowiedzieć się, że jak już Rosja dostanie to na czym jej zależy, a więc technologie i sprzęt, jak wyżmie Amerykanów z całej posiadanej przez nich wiedzy, to znajdzie sposób na szybkie ich się pozbycie – pisze Iwona Trusewicz z Rzeczpospolitej. –

Tak pozbyła się rodzimego koncernu Jukos doprowadzając go do bankructwa a właścicieli wsadzając do kolonii karnej. Konkurencyjny koncern TNK-BP, który wyrastał na groźnego rywala Rosneft, do tego z dostępem do bogatych technologii BP, Rosjanie kupili. Upiekli przy tym dwie pieczenie – Rosneft pompuje teraz najwięcej ropy na świecie i ma w swoim akcjonariacie BP z 20-procentowym udziałem. Teraz Brytyjczycy muszą się angażować w pracę koncernu, by nie stracić swoich inwestycji.

– Arktyka jest dla Kremla kluczowa w strategii surowcowego panowania nad światem. Znane zasoby lądowe ogromnego kraju się kończą, a do nowych trudno się bez zachodniej technologii dostać. Wydobycie w Arktyce pozwoli Rosji dalej dominować na rynku ropy i zwiększać produkcję LNG. A te surowce, to broń które odegra główną rolę w niedalekiej już przyszłości. I jak na ironię (gorzką), to Amerykanie uzbrajają tę broń teraz dla Rosjan – kończy.

Źródło: Rzeczpospolita