Turkmenistan ma jedną dziesiątą gazu świata. Europa chce z niego skorzystać

29 maja 2017, 09:00 Alert

– Całkowite zasoby gazu Turkmenistanu szacowane są na 50 bln m3 – poinformował prezes państwowej spółki Turkmengas Myrat Archayev.

Udokumentowane rezerwy paliwa w Turkmenistanie stanowią 10 procent światowych zasobów, mimo że kraj ten odpowiada jedynie za 2 procent globalnego wydobycia surowca.

– Turkmenistan poprzez zapewnienie stabilnych i nieprzerwanych dostaw przyjaznych środowisku węglowodorów stara przyczyniać się do zrównoważonego rozwoju ludzkości, jednocześnie promując efektywność energetyczną i zmniejszając negatywne skutki oddziaływania na środowisko – powiedział Archayev.

Aszchabad jest jednym z głównych dostawców gazu do Azji Centralnej. Obecnie jest największym dostawcą surowca do Chin.

Dzięki korzystnej pozycji geopolitycznej oraz bogatym zasobom węglowodorów Turkmenistan ma bardzo duży potencjał do zwiększenia eksportu gazu w dowolnym kierunku, w tym na rynki europejskie oraz azjatyckie.

Korytarz Południowy

Warto zaznaczyć, że Unia Europejska upatruje w turkmeńskich surowcach szansę na możliwość dywersyfikacji źródeł dostaw gazu do Europy i wyraża zainteresowanie otrzymywaniem surowca z regionu Morza Kaspijskiego. Problemem pozostaje nieuregulowany status prawny wspomnianego akwenu. Stary Kontynent intensywnie stawia na realizację projektu Południowego Korytarza Gazowego, dzięki któremu gaz z azerskich złóż Szach Deniz mógłby popłynąć do Europy.

Ponadto, gdyby powstał Gazociąg Transkaspijski, również Turkmenistan mógłby stać się dostawcą dla Europejczyków. Tym planom bacznie przygląda się Rosja, która powołując się na niejasny status Morza Kaspijskiego, będzie starała się wyeliminować ewentualną alternatywę dla dostaw rosyjskiego gazu do Europy. Również Iran, który leży nad Morzem Kaspijskim, rozważa możliwość dostaw paliwa na Stary Kontynent. W swojej narracji Teheran podkreśla, że budowa wspomnianego Gazociągu Transkaspijskiego wymaga zgody wszystkich państw nadkaspijskich.

Azernews.az/Piotr Stępiński

Korytarz Południowy. Grafika: BiznesAlert.pl

Korytarz Południowy. Grafika: BiznesAlert.pl