Coraz więcej gazu z Unii trafia na Ukrainę, najwięcej ze Słowacji
Z danych ukraińskiego operatora gazowego systemu przesyłowego wynika, że wciągu siedmiu miesięcy 2020 roku na Ukrainę trafiło o 21 procent gazu ziemnego więcej niż w analogicznym okresie roku ubiegłego, a import z Polski był aż o 33 procent wyższy.
Handel gazu z Ukrainą
Operator sieci gazowej Ukrainy podaje, że od początku roku do końca lipca do tego kraju z Europy trafiło 9,2 mld m sześc. gazu, czyli o 1,6 mld m sześc. więcej niż w analogicznym okresie roku ubiegłego (21 procent ) i aż o 48 procent więcej niż średnio w latach 2016-2019. Najwięcej gazu w tym okresie trafiło na Ukrainę ze Słowacji – 5,4 mld m proc. (+ 16 procent w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku). Drugie na liście są Węgry – 2,7 mld m sześc. (+ 26 procent), a trzecia Polska – 1,1 mld m sześc. (+ 33 procent).
Od początku tego roku na granicy Ukrainy z UE funkcjonuje tzw. wirtualny rewers, za pośrednictwem którego trafiło na Ukrainę w pierwszych sześciu miesiącach 2,6 mld m sześc. gazu, co stanowiło 28 procent importu ogółem. Przez wirtualny rewers najwięcej gazu dotarło na Ukrainę z Węgier – 1,7 mld m sześc. Z Polski na Ukrainę tą drogą sprowadzono 0,7 mld m sześc. gazu ziemnego, a ze Słowacji – 0,2 mld sześc.
Według danych ukraińskiego gazowego OSP, w lipcu 2020 roku import gazu ziemnego na Ukrainę wyniósł 2,1 mld m sześc., czyli o 9 procent (183 mln m sześc.) więcej niż w lipcu 2019 r. i 18 procent (320 mln m sześc.) więcej niż w czerwcu 2020 roku. Wzrost importu gazu na Ukrainę to w dużej mierze efekt wzrostu zapotrzebowania firm europejskich na usługi magazynowanie gazu w ukraińskich obiektach . Od początku roku trafiło do nich 5,4 mld m sześc. gazu z Europy.
Utrzymanie dostaw gazu do marionetek Rosji na Ukrainie spada na barki Gazpromu
