Ukraina szuka przyczyn kryzysu rynku energii. Jednym z winnych mają być OZE

14 maja 2020, 14:45 Alert

Na ukraińskim rynku energii elektrycznej doszło do kryzysu nadwyżki energii elektrycznej. Sektorowi nie pomaga pandemia, natomiast premier wszczął dochodzenie związane z przyłączeniami instalacji OZE do sieci krajowej.

fot. Pixabay

Bilans przepływów

Interfax donosi, że operator sieci elektroenergetycznej Ukrenergo poinformował w kwietniu, że ​​ze względu na zmniejszenie zużycia energii elektrycznej na skutek pandemii koronawirusa oraz źle przewidziany przyrost alternatywnej generacji energii, w systemie elektroenergetycznym obserwuje się nadwyżkę energii. Ukrenergo wskazuje, że szereg operatorów OZE nie stosuje się do wskazań dyspozytorów, co zagraża bezpieczeństwu energetycznemu Ukrainy.

Brak równowagi między produkcją a zużyciem może prowadzić do naruszenia założonego wcześniej bilansu przepływów między Zjednoczonym Systemem Energetycznym (ZSE) a sieciami energetycznymi krajów WNP, krajów bałtyckich i Gruzji. Interfax wskazuje, że w przypadku znacznego naruszenia bilansu przepływu, ukraiński ZSE może zostać odłączony od systemów energetycznych krajów ościennych i przeniesiony do pracy w trybie izolowanym, co w obecnych warunkach nierównowagi może prowadzić do wypadku w systemie elektroenergetycznym.

Rząd przyjrzy się sprawie

Denys Szmyhal zapowiedział dochodzenie, które ma wyjaśnić, dlaczego doszło do wydawania masowych zezwoleń na podłączanie do sieci elektroenergetycznej, którego operatorem jest Ukrenergo. Operator ma za zadanie przygotować także szczegółowy raport na temat statusu integracji z ENTSO-E. Przy ministrze ds. energii i ochrony środowiska ma pracować grupa robocza, która ma przeanalizować kwestię przyłączeń, które w opinii rządu, są jedną z przyczyn kryzysu na rynku energii na Ukrainie. – Jestem gotowy utworzyć taką grupę przy ministerstwie, która przeanalizuje, w jaki sposób została wydana nieograniczona liczba zezwoleń na przyłącza do sieci elektroenergetycznej, które doprowadziły do nierównowagi na rynku, podczas gdy my jesteśmy zmuszeni do podjęcia trudnych negocjacji z inwestorami OZE, a droga zielona energia wypiera tanią energię jądrową – powiedział Szmyhal podczas posiedzenia komisji ds. mieszkalnictwa i usług komunalnych.

Premier podkreślił, ze popiera rozwój OZE, jednak będzie trzeba obniżyć ich cenę. – Zielona energia jest bardzo dobra i do niej dążymy, jednak powinna być tania – wyjaśnił premier.

Ban na instalacje OZE? NERC rozważa scenariusze

Ukraiński regulator energetyki NERC zaproponował na początku maja, aby tymczasowo wprowadzić zakaz budowy nowych instalacji OZE. Podczas okrągłego stołu na temat radzenia sobie z kryzysem w ukraińskim sektorze elektroenergetyki wypowiedział się Dmytro Kowalenko, przedstawiciel NERC. Kowalenko podkreślił, że ograniczenia czasowe budowy nowych elektrowni OZE są niezbędne, bez względu na scenariusz ich wprowadzania. Interfax Ukraine informuje, że przedstawił on kilka rozwiązań. Niektóre z nich zakładają obniżenie taryfy gwarantowanej (FIT) dla elektrowni słonecznych i wiatrowych. W ten sposób NERC wskazuje, że oszczędności mogą sięgnąć nawet 15 milionów hrywien. Pod uwagę brane jest również rozwiązanie polegające na zwróceniu inwestorom kosztów kapitałowych i operacyjnych, które miałyby być poniesione do 2030 roku. Pojawiła się propozycja utworzenia rezerwy strategicznej w wysokości siedmiu miliardów hrywien. Każdy ze scenariuszy zakłada jednak możliwość odgórnego ograniczenia wytwarzania energii odnawialnej do poziomu 20 procent, wprowadzenie 100 procent odpowiedzialności za zakłócenia równowagi w systemie elektroenergetycznym, zapewnienie mechanizmu kompensującego ograniczenia użytkowania OZE na polecenie dyspozytora.

Przeanalizowanie planów zakupowych dla elektrowni jądrowych

Ministerstwo energetyki i ochrony środowiska Ukrainy poleciło także Energoatomowi, operatorowi elektrowni jądrowych na Ukrainie, zaktualizowanie swoich planów zakupu paliwa jądrowego przez przedsiębiorstwo państwowe. Ma to związek ze spadkiem produkcji energii elektrycznej w elektrowniach jądrowych. Obecnie operator jest odpowiedzialny za 15 reaktorów jądrowych o łącznej mocy 13,8 GW.

Interfax Ukraine/Patrycja Rapacka

Polacy coraz częściej dostrzegają korzyści OZE