Ukraiński minister rezygnuje. „Reformy są hamowane”
(RBK.ua/Piotr Stępiński/Wojciech Jakóbik)
Jak informuje portal RBK.ua minister rozwoju gospodarczego i handlu Ukrainy Aivaras Abromavicius podał się do dymisji.
Powody swojej decyzji przedstawił w specjalnie wydanym oświadczeniu.
– Powodem jest zaostrzenie blokowania jakichkolwiek istotnych i systemowych reform. To nie jest już po prostu brak wsparcia lub woli politycznej. Są to aktywne działania ukierunkowane na to aby sparaliżować nasze prace nad reformami: od nagłego odebrania ministrowi i jego rodzinie ochrony do wpychania, pod coraz większym naciskiem, wątpliwych osobowości do mojego zespołu i na kluczowe stanowiska w państwowych spółkach – czytamy w oświadczeniu.
Ponadto minister poinformował, że deputowany z Bloku Petra Poroszenki Igor Kononenko próbował w ostatnim czasie blokować jego pracę.
– Osoby te mają imiona i nazwiska i jedno chce wskazać. To Igor Kononenko. Jak przedstawiciel politycznej siły, która desygnowała mnie na ministra w ostatnim czasie zrobił bardzo dużo do tego aby zablokować moją prace i mojego zespołu. Od początku kontrolowani przez Kononenke deputowani z Bloku Poroszenki pracowali nad postanowieniem o mojej dymisji i złożyli je przez frakcję Partii Odrodzenia do Rady Najwyższej. W ciągu kilku miesięcy podpisało się pod nim aż 18 deputowanych – stwierdził Abromavicius.
Odchodzący minister wyraził nadzieję, że parlamentarzyści przegłosują jego odwołanie już na jutrzejszym posiedzeniu Rady Najwyższej.
– Razem z moim zespołem jesteśmy gotowi odejść możliwie jak najszybciej i w żadnym razie nie chcemy opóźnić tego procesu o tydzień czy miesiąc. Zwracam się z prośbą do Rady Najwyższej o przegłosowaniu mojej dymisji już jutro – czytamy w oświadczeniu ministra.
Poprosił także aby Blok Poroszenki zaproponował koalicji rozważenie kandydatury Kowalczuka na nowego szefa resortu.
Co więcej na dymisję Abromaviciusa odpowiedziały także Stany Zjednoczone.
– Jeden z liderów ukraińskiego rządu pod względem reform, który wierzył w to, że naród Ukrainy zasługuje na lepszą przyszłość – powiedział ambasador USA Jeffrey Payette komentując dymisje ministra.
Należy przypomnieć, że ponadto Blok Poroszenki zamierza podjąć kwestię odwołania ministra spraw wewnętrznych Arsena Awakowa i wicepremiera, ministra kultury Wiaczesława Kirilienke.
W tym kontekście należy zauważyć, że Ukraina wprowadza powoli reformy sektora energetycznego. Przyjęła ustawę o rynku gazu i pracuje nad analogiczną dla rynku elektroenergetycznego. Zmienia sposób zarządzania spółkami. 5 grudnia rząd na mocy postanowienia nr 1002 zobowiązał resort energetyki do przekazania akcji Naftogazu resortowi rozwoju gospodarczego. Po jego przyjęciu ukraińska spółka może samodzielnie, bez ustalania z władzami centralnymi powoływać kierownictwo spółek Ukrgazdobyczy, Uktransnieftu oraz Uktransgazu. To element wypełniania warunków międzynarodowych funduszy inwestycyjnych w zamian za kontynuację pomocy finansowej. Ukraina zamierza także wdrożyć unijne dyrektywy gazowe i elektroenergetyczne w ramach integracji swoich sektorów z europejskim. Jednakże obecna sytuacja na ukraińskiej scenie politycznej może poddać pod wątpliwość powodzenie prowadzonych jak i planowanych reform.
