UOKiK ma zastrzeżenia do transakcji przejęcia aktywów EDF przez PGE
Ze słów prezesa wynika, że planowana transakcja miałaby wpływ na konkurencyjność rynku.
Po wydaniu istotnych zastrzeżeń przez UOKiK spółka będzie miała dwa tygodnie na odniesienie się do nich, z możliwością przedłużenia o kolejne dwa.
„Z punktu widzenia prawnego jest kilka możliwości. Można np. wydać zgodę na transakcję z powodu jej ważności dla gospodarki, można zobowiązać podmiot przejmujący do sprzedaży w określonym czasie części przejmowanych aktywów, czy do dopuszczenia kogoś do infrastruktury. Wszystko zależy od sytuacji i od możliwości egzekucji tego warunku” – powiedział Niechciał.
Prezes pytany, czy UOKiK zaakceptowałby ewentualną propozycję PGE dotyczącą podniesienia obliga giełdowego, odpowiedział: „Jeśli zaproponują, będziemy myśleć. Jeśli zaproponują sprzedaż którychś z aktywów – też będziemy myśleć”.
Wniosek o zgodę na przejęcie przez PGE kontroli nad aktywami EDF wpłynął do UOKiK w czerwcu. W lipcu UOKiK poinformował o skierowaniu postępowania w tej sprawie do drugiego etapu z powodu konieczności m.in. przeprowadzenia analiz rynkowych.
PGE zakładała, że sfinalizuje transakcję najpóźniej do końca tego roku.
Prezes PGE Henryk Baranowski poinformował na wtorkowej konferencji prasowej w Krynicy, że aktywami kogeneracyjnymi w grupie, w tym aktywami przejętymi od EDF, zarządzać będzie powołana w tym celu spółka PGE Energia Ciepła