URE kieruje kolejne zawiadomienie do prokuratury w sprawie hurtowego rynku energii

29 maja 2019, 15:30 Alert

Prezes URE złożył kolejne zawiadomienie do Prokuratury o podejrzeniu popełnienia przestępstwa polegającego na manipulacji na hurtowym rynku energii.

fot. Pixabay

Zarządzone przez Prezesa URE 19 grudnia 2018 r. postępowanie wyjaśniające w sprawie znacznego wzrostu cen energii elektrycznej od września do grudnia 2018 r. na instrumencie BASE_Y-19 notowanym na Towarowej Giełdzie Energii (TGE) zostało zakończone złożeniem zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa manipulacji lub próby manipulacji na hurtowym rynku energii elektrycznej. BASE_Y-19 jest jednym z podstawowych instrumentów na TGE. To roczny instrument terminowy z fizyczną dostawą na rok 2019.

Prezes URE wielokrotnie zwracał uwagę na negatywne skutki zmian, które zachodziły na rynku w ciągu ostatnich kilku lat. Niestabilne otocznie regulacyjne tj. częste zmiany przepisów prawa (np. nowelizacje ustawy o OZE, ustawa zamrażająca ceny prądu) wywołują ogromną niepewność co do zasad funkcjonowania przedsiębiorstw na rynku energii powodując również wymierne straty po stronie odbiorców energii elektrycznej (bankructwa poszczególnych przedsiębiorstw, ponoszenie wyższych opłat ze względu na konieczność skorzystania ze sprzedaży rezerwowej, brak możliwości uzyskania ofert od przedsiębiorstw obrotu w sytuacji zakończenia poprzedniej umowy itd.)

Dodatkowo przeprowadzone w latach ubiegłych transakcje przejęć i zakupów zmieniły strukturę podsektora wytwarzania (wzrost koncentracji) i w znacznym stopniu ograniczyły konkurencję.

Próba przeciwdziałania negatywnym skutkom tych zmian poprzez wprowadzenie obowiązku sprzedaży całej wyprodukowanej energii na Towarowej Giełdzie Energii (tzw. obligo giełdowe) poczynając od początku 2019 r. – ze względu na wyłączenia zawarte w ustawie – może nie wywrzeć oczekiwanego skutku. Wyprzedzając bowiem powyższą regulacje przedsiębiorstwa energetyczne zawarły wcześniej umowy sprzedaży m.in. z przedsiębiorstwami obrotu z własnej grupy kapitałowej na 2018 rok. Umowy te nie mogły być anulowane i stanowiły podstawę do „wyłączenia” tej części energii spod obowiązku „obliga”.

Urząd Regulacji Energetyki