USA mogą ukarać Chiny za ataki cybernetyczne

4 listopada 2015, 15:41 Bezpieczeństwo

Prezydent USA ostrzegał, że będzie uważnie się przyglądał naruszeniom istniejącego porozumienia między USA a Chinami w sprawie ochrony własności intelektualnej. Zbliżamy się do momentu, w którym przyglądanie się trzeba zamienić na działanie – pisze na stronie American Enterprise Institute Claude Barfield.

Publicysta pisze, że „już trzy tygodnie po szczycie obu przywódców, kalifornijska firma Crowd Strike odkryła, że powiązana z władzami w Pekinie grupa chińskich hakerów o nazwie Deep Panda kontynuuje ataki na czołowe, amerykańskie firmy technologiczne”.

Okazuje się, że grupa usprawiedliwia je, twierdząc, że to standardowe szpiegostwo przemysłowe, dozwolone we wszystkich krajach. Jednak Admiral William Godney stawia sprawę jasno: Chiny wciąż chcą mi pokazać, że kończą z tym procederem, ale ja tego nie widzę. Po prostu nie mogą rozwijać swojej gospodarki bez kradnięcia naszej własności intelektualnej – powiedział.

Publicysta obala argument mówiący, że hakerzy są w każdym kraju, sprawa Deep Panda pokazała, że chiński rząd ma w tym swój udział. „Po co jesteście autorytarnym krajem skoro nie możecie powstrzymać swoich sługusów?” – pyta publicysta – „prezydent Obama powinien działać zdecydowanie i szybko” – dodaje.

Źródło: American Enterprise Institute.