USA przekonują, że nie należy zapominać o klimacie pomimo wydarzeń na Ukrainie
Pełnomocnik prezydenta USA do spraw klimatu John Kerry przebywający 21 lutego w Kairze ostrzegał: – Walka ze zmianami klimatycznymi jest coraz większym zagrożeniem dla bezpieczeństwa globalnego. Wymaga przyspieszonych i skutecznych działań, zwłaszcza teraz. Tymczasem międzynarodowa uwaga skupia się na konflikcie Rosji i Ukrainy.
Egipt będzie gospodarzem globalnej konferencji klimatycznej COP27 w listopadzie tego roku. Kerry przebywał w Kairze w związku z przygotowaniami do COP27. Zwrócił szczególnie uwagę mediów, że najważniejszym zadaniem tegorocznego szczytu klimatycznego będzie wyznaczenie bardziej ambitnych celów klimatycznych dla wszystkich uczestniczących państw. – W ten sposób zostaną zrekompensowane zaniedbania COP26 w Glasgow i to jest najpilniejszym zadaniem. Rozwiązanie konfliktu ukraińskiego może jeszcze poczekać – podkreslił Kerry.
Konferencja COP27 odbędzie się w Szarm el-Szejk w Egipcie w listopadzie. W ocenie Kerry’ego konferencja powinna być „radykalnym punktem zwrotnym w międzynarodowych wysiłkach na rzecz ratowania klimatu dzięki współpracy wszystkich stron. Z korzyścią dla Afryki i całego świata”.
Po spotkaniu z egipskim ministrem spraw zagranicznych Samihem Shoukry Kerry powiedział mediom: – Spotykamy się dziś w Egipcie, świadomi innych napięć na świecie, także na Ukrainie. Jednak największą stawką jest życie planety zagrożone zmianami klimatu. Tym, co dzieje się każdego dnia w odniesieniu do klimatu. To jest prawdziwe zagrożenie bezpieczeństwa nas wszystkich, zagrożenie i narodowe i międzynarodowe. Nie ma w tym polityki. Nie ma w tym ideologii. Chodzi o zagrożenie dla naszej planety – powiedział Kerry. -Ze względu na bardzo zagrożone położenie nas wszystkich, musimy działać szybciej, znacznie szybciej. Nie zajmować się innymi problemami.
Egipt i Stany Zjednoczone utworzyły grupę roboczą, która ma ustalić priorytety COP27 i wesprzeć przyspieszoną transformację energetyczną Egiptu, powiedzieli Shoukry i Kerry. Egipt wyznaczył sobie cel, aby do 2030 r. wytwarzać 42 proc. energii ze źródeł odnawialnych, choć eksperci ekologiczni sugerują, że cel może być bardziej ambitny. Rząd egipski poinformował, że przygotowuje nową strategię w polityce klimatycznej na lata do 2050 r.
Anadolu/Teresa Wójcik
