Będzie jedna ustawa dla offshore. „Przekonaliśmy ministra”
– Przekonaliśmy ministra energii Krzysztofa Tchórzewskiego. Będzie jedna ustawa offshore zamiast nowelizacji kilku innych ustaw – powiedział Poseł Porozumienia Zbigniew Gryglas podczas Bałtyckiego Forum Przemysłu Wiatrowego. Ocenił, że rządzący wyciągnęli lekcję z rozwoju lądowych farm wiatrowych, dla których nie było jednej ustawy dedykowanej tej branży. – Teraz wyciągamy wnioski i pracujemy nad jedną ustawą dedykowaną morskim farmom wiatrowym.
– Pracujemy także nad planem zagospodarowania obszarów morskich. W przeciwieństwie do obszarów lądowych, gdzie w efekcie braku takiej ustawy pojawiały się protesty społeczne przeciw lokowaniu farm wiatrowych, morskie farmy wiatrowe będą lokowane bez protestów. Mogę o tym zapewnić inwestorów. Nie będzie tam konfliktów społecznych. Farmy będą budowane i nie będą przeszkadzać nikomu. Będą poza szlakami transportowymi, poza obszarem ćwiczeń wojskowych czy obszarem połowów dla rybaków – powiedział poseł.
Wskazał, że obecnie trzeba budowy farmy trzeba 60-70 pozwoleń. Nowa ustawa uporządkuje i skróci ten proces tak, aby przy tym nie zagrażał inwestorom. Gryglas opowiedział się za „lekkim” wspieraniem budowy morskich farm wiatrowych zgodnie z modelem brytyjskim. Dodał, że na polskim Bałtyku może powstać 1000 turbin wiatrowych. Podkreślił, że zgodnie deklaracjami wiceministra Grzegorza Tobiszowskiego, ustawa dla offshore zostanie przyjęta jeszcze w tej kadencji Sejmu.
Natomiast senator PO Kazimierz Kleina twierdzi, że potrzebna jest jak najszybciej jedna nowela dla branży, a nie duża, rządowa ustawa. – Przy jednej, dużej ustawie nie zdążymy z przyjęciem najważniejszych i pilnych zmian dla sektora przed wyborami tak, aby inwestorzy mogli przetrwać ze swoimi koncesjami, które wygasają w tym roku. Potrzebna jest mała nowela zgłoszona przez grupę posłów, która przedłuży wygasające koncesje dla morskich farm wiatrowych. Dopiero wówczas w nowej kadencji Sejmu możemy zacząć prace nad jedną, dużą ustawą – powiedział. Podkreślił, że osobna ustawa może otworzyć na nowo dyskusję o lokalizacji farm wiatrowych. – Nie otwierajmy na nowo pól konfliktu, które udało się zamknąć kilka lat temu z wielkim trudem – zaapelował.
