Vestas zainteresowany magazynowaniem energii

11 kwietnia 2017, 09:45 Alert

Jak poinformował portal Gramwzielone.pl, największy na świecie producent elektrowni wiatrowych Vestas jest zainteresowany rozwojem technologii magazynowania energii. Jak zapewnia prezes duńskiej firmy, wdrożenie technologii magazynowania pozwoli na dalsze obniżanie kosztu energii wiatrowej.

– Magazynowanie jest interesujące i jest wiele małych start-upów, które mogą być w kręgu naszych zainteresowań. Szukam baterii przemysłowych. Jeśli możesz magazynować nadprodukcję w dobry sposób, to obniży całkowity koszt – powiedział szef Vestas Bert Nordberg w rozmowie z Reutersem.

Jak sygnalizuje prezes duńskiej firmy, strategia Vestas może polegać na zakupie mniejszych udziałów w wielu firmach, a następnie na zwiększaniu zaangażowania w firmy, które rozwijają swoje technologie magazynowania z sukcesami.Jak zapewnia Bert Nordberg, jego firmę stać na taką działalność. Vestas ma obecnie 3,2 mld euro w gotówce i nie musi spłacać długów.

W ubiegłym roku Vestas odnotował wzrost przychodów do poziomu 10,2 mld euro wobec 8,4 mld euro w roku 2015. Plan na rok 2017 to przychody na poziomie 9,25 – 10,7 mld euro. Potencjał elektrowni wiatrowych, na który opiewały złożone w ubiegłym roku zamówienia, sięgnął 10,494 GW wobec 8,943 GW w roku 2015. Potencjał wiatraków, które duńska firma dostarczyła w ubiegłym roku, wzrósł o 29 proc. r/r.

Łączna moc wszystkich działających na świecie elektrowni wiatrowych Vestas wynosi obecnie ponad 82 GW, na co składa się około 60 tys. zainstalowanych turbin i co stanowi około 16 proc. globalnego potencjału energetyki wiatrowej. Reuters przypomina, że duński potentat cztery lata temu stanął na skraju bankructwa, jednak dzięki przeprowadzonej restrukturyzacji oraz szybkiemu rozwojowi globalnego potencjału wiatrowego znowu jest w dobrej kondycji finansowej, a akcje Vestas podrożały w ciągu ostatnich pięciu lat o ponad tysiąc procent.

W wypowiedzi cytowanej przez Reutersa szef Vestas zapewnia jednocześnie, że jego firma jest gotowa na rywalizację o pozycję globalnego lidera w sprzedaży turbin wiatrowych, na którą wróciła w ubiegłym roku – w obliczu pojawienia się nowego konkurenta po połączenia działu wiatrowego Siemensa i hiszpańskiej Gamesy.

Gramwzielone.pl/CIRE.pl