Udział węgla w polskim miksie energetycznym spadł w 2021 roku do 58,5 procent (INFOGRAFIKA)

22 lutego 2022, 18:00 Alert

W 2021 roku 16,9 procent energii elektrycznej w Polsce wyprodukowano ze źródeł odnawialnych (30,4 TWh). Największym producentem OZE jest od wielu lat w Polsce energetyka wiatrowa, odpowiedzialna za produkcję ponad 15 TWh rocznie. Udział węgla w miksie energetycznym zmalał w 2021 roku do 70,8 procent (co oznacza produkcję około 127 TWh) – informują analitycy Agencji Rynku Energii.

ZE PAK. Fot. Mirosław Perzyński/BiznesAlert.pl
ZE PAK. Fot. Mirosław Perzyński/BiznesAlert.pl

Międzynarodowe zobowiązania oraz świadoma i odpowiedzialna polityka energetyczna powodują, że krajowy miks energetyczny w ostatniej dekadzie uległ znaczącej zmianie. W 2010 roku 81,8 procent mocy zainstalowanej (z 36,2 GW) w kraju było mocami węglowymi. OZE odpowiadało za zaledwie 6,1 procent mocy zainstalowanej. System zielonych certyfikatów funkcjonował już od kilku lat, jednak dopiero kolejne kilka lat przyniosło przyspieszenie w rozwoju OZE, głównie w obszarze energetyki wiatrowej. Do 2015 roku powstało już 4 922 MW mocy w elektrowniach wiatrowych. Niestety w 2016 roku uchwalona została tzw. ustawa odległościowa, która zmniejszyła dynamikę rozwoju tego segmentu OZE. Innym segmentem OZE którego nie widać tak dobrze w strukturze mocy, jest biomasa, która przez pierwsze lata rozwoju OZE była w Polsce głównie współspalana z węglem. Oznacza to, że moce węglowe mogły w praktyce wytwarzać zieloną energię poprzez dosypywanie biomasy do kotła.

Patrząc na ostatnie trzy lata możemy zobaczyć ogrom postępu jaki poczyniono w obszarze transformacji energetycznej. Źródła odnawialne stanowią w 2021 roku już 30,3 procent mocy zainstalowanych (z 55,96 GW). Moce odnawialne to głównie energetyka wiatrowa (7,1 GW) oraz fotowoltaika (7,7 GW). Udział mocy węglowych w krajowym miksie spadł do 58,5 procent (pomimo wzrostu nominalnych mocy zainstalowanych z 29,6 do 32,7 GW). Szczególnie warty zauważenia jest gwałtowny rozwój wspomnianej już fotowoltaiki, która to w ciągu ostatnich trzech lat, głównie za sprawą instalacji prosumenckich, wzrosła z 1 551 MW w 2019 do 7 670 MW mocy zainstalowanej w 2021 roku.

Ze względu na charakter pracy niektórych źródeł wytwórczych konieczne jest przedstawienie również miksu wyprodukowanej energii elektrycznej. Dopiero takie spojrzenie pozwala rozpatrywać skuteczność działań na rzecz odejścia od paliw kopalnych. W 2010 roku, z 157,7 TWh wyprodukowanych w krajowych elektrowniach, aż 86,6 procent pochodziło z węgla. OZE odpowiadało za zaledwie 6,9 procent produkcji. Największą różnicę pomiędzy udziałem w mocy zainstalowanej a produkcji energii widać jednak w przypadku biomasy i biogazu. W 2010 roku źródła te odpowiadały za zaledwie 0,4 procent mocy zainstalowanej, jednak aż za 4 procent energii wyprodukowanej. Było to oczywiście wynikiem produkcji energii ze współspalania tych paliw z węglem. Wg danych za 2015 rok widzimy już postępujący rozwój OZE – 13,7 procent energii wyprodukowano ze źródeł odnawialnych.

W 2021 roku wyprodukowano już 16,9 procent energii ze źródeł odnawialnych (30,4 TWh). Największym producentem OZE jest od wielu lat w Polsce energetyka wiatrowa, odpowiedzialna za produkcję ponad 15 TWh rocznie. Udział węgla w miksie energetycznym zmalał w tym czasie do 70,8 procent w 2021 roku (co oznacza produkcję około 127 TWh). Należy jednak pamiętać o wyjątkowej sytuacji na rynku energii w 2021 roku, kiedy to elektrownie produkowały tak dużo energii (w dużym stopniu z uwagi na wzrost eksportu), że zaczynało im brakować węgla.

Postępująca transformacja krajowej energetyki przekłada się na emisje CO2 na jednostkę energii. Na poniższym wykresie zaprezentowana została szacunkowa emisyjność energii elektrycznej wyprodukowanej w Polsce, z uwzględnieniem energetyki odnawialnej (ze względu na charakter gromadzonych w ARE danych, szacunki nie uwzględniały energetyki przemysłowej). Jest jeszcze za wcześnie aby przedstawić dane o emisji za 2021 rok, jednak trend wieloletni jest widoczny – emisyjność krajowej energetyki spada. Od 2010 roku emisja CO2 z wyprodukowanej MWh spadła o 16,6 procent.

Agencja Rynku Energii/Michał Perzyński