WB Electronics liczy na zamówienia z MON

19 sierpnia 2015, 08:28 Bezpieczeństwo

Polski przemysł obronny wiążą duże nadzieje z planowanymi przez MON zakupami. Resort obrony uruchomił procedury zmierzające do zakupu systemów bezzałogowych czy systemu zarządzania walką, które kierowane są do krajowych podmiotów. W planach są kolejne zakupy, m.in. związane z systemami informatycznymi, w tym węzłów teleinformatycznych czy mobilnych stanowisk dowodzenia.

– Na rynku zbrojeniowym dużo się dzieje. Jeżeli spojrzymy na zakres tych postępowań, to zobaczymy, że one bardzo szerokie, bo obejmują całą gamę różnych firm i mają dosyć duże oddziaływanie zarówno na całą polską gospodarkę, jak i na rynek światowy – podkreśla w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Piotr Wojciechowski, prezes zarządu WB Electronics.

Według Wojciechowskiego Ministerstwo Obrony Narodowej w najbliższym czasie rozpocznie postępowania przetargowe dotyczące zakupu lekkich pojazdów opancerzonych czy systemów informatycznych, w tym węzłów teleinformatycznych i mobilnych stanowisk dowodzenia.

– W ostatnim czasie resort uruchomił kilka postępowań, poza systemami bezzałogowymi mamy także postępowania w zakresie oprogramowania BMS – mówi Wojciechowski.

Na początku roku resort obrony rozpoczął postępowanie przetargowe na zakup systemów rozpoznawczych bezzałogowych samolotów klasy mini o nazwie Wizjer oraz klasy taktycznej krótkiego zasięgu o nazwie Orlik. Jak poinformował MON, biorą w nim udziały tylko polskie firmy, głównie z powodu „podstawowego interesu bezpieczeństwa państwa”. Ministerstwo Obrony Narodowej rozpoczęło także prace nad pozyskaniem systemów większych bezzałogowców średniego zasięgu oznaczonych kryptonimem Gryf. Resort obrony zapowiadał, że zostaną one zakupione za granicą, ale tę decyzję zmienił.

Zakres oferty WB Electronics obejmuje przede wszystkim bezzałogowce, poczynając od mikro (program Ważka), poprzez samoloty klasy mini, ważące około 11 kg (Wizjer), po Orliki, czyli taktyczne systemy bezzałogowe krótkiego zasięgu. We współpracy z firmą Thales firma realizuje także program Gryf, czyli budowę polskiego bezzałogowego statku powietrznego taktycznej klasy średniego zasięgu, który może przenosić uzbrojenie.

WB Electronics liczy także na zamówienia zagraniczne.

– Możemy się spodziewać, że w najbliższym czasie także w innych państwach zostaną uruchomione podobne programy – mówi Piotr Wojciechowski.

Eksport już dziś odpowiada za ok. 80 proc. przychodów spółki. Co więcej, w ubiegłym roku sprzedaż zagraniczna WB Electronics stanowiła ok. 60-70 proc. wartości całego eksportu polskiego przemysłu obronnego.

Na zamówienia z zewnątrz liczą także inne polskie firmy. Według Ministerstwa Gospodarki krajowy przemysł obronny jest jedną z najbardziej konkurencyjnych i zaawansowanych technologicznie gałęzi.

– Konsolidacja Polskiej Grupy Zbrojeniowej i firm prywatnych prowadzona przez polskie Ministerstwo Skarbu Państwa postępuje. Pojawiła się wspólnota interesów. Z jednej strony bardzo dobrze i skutecznie współpracujemy z grupą PGZ przy wielu programach, np. artyleryjskich, które też w tej chwili się toczą, czy np. przy BMS-ie. Z drugiej strony w pewien sposób konkurujemy ze sobą o prymat na rynku systemów bezzałogowych – mówi prezes WB Electronics.

Źródło: Newseria.pl