Nie wiadomo czy PGNiG zwiększy zaangażowanie w fuzję kopalń

13 marca 2017, 14:34 Alert

Nie zapadły żadne decyzje w sprawie zwiększania zaangażowania grupy kapitałowej PGNiG w KHW/PGG – poinformowało PAP biuro prasowe gazowej spółki. Sprawy nie komentuje Energa.

Kopalnia Bogdanka. Fot. Wikimedia Commons.
Kopalnia Bogdanka. Fot. Wikimedia Commons.

Poniedziałkowa „Rzeczpospolita” poinformowała, że do konsorcjum firm ratujących Katowicki Holding Węglowy dołączą PGE, Energa i PGNiG. Według informacji dziennika, razem firmy te miałyby wyłożyć co najmniej 450 mln zł, przy czym najwięcej miałaby przekazać spółka gazowa.

„(…) To tylko spekulacje; żadne decyzje w sprawie zwiększania zaangażowania GK PGNiG w KHW/PGG nie zapadły” – napisało biuro prasowe.

„Nie komentujemy tej kwestii. Na bieżąco monitorujemy wyniki finansowe, jak i plany rozwojowe PGG” – podało z kolei PAP biuro prasowe Energi.

W minionym tygodniu prezes PGNiG Piotr Woźniak informował, że strata PGG na koniec zeszłego roku była niższa niż zakładana w biznesplanie, co napawa PGNiG umiarkowanym optymizmem. Nie chciał jednak mówić, czy PGNiG jest skłonny dofinansować połączoną PGG i KHW kolejną kwotą.

Woźniak podkreślał, że o ile PGNiG znane są wyniki PGG, o tyle nie poznała ona jeszcze rezultatów KHW.

„Będziemy oceniać ten sektor” – mówił wówczas.

Konkretów na temat potencjalnego dofinansowania nie zdradziło też PGE.

Prezes PGE Henryk Baranowski pytany przez dziennikarzy w ostatnią środę, czy energetyczna grupa rozważa udział w podwyższeniu kapitału w połączonej grupie PGG i KHW, odpowiedział: „Jest to temat, który bada komitet inwestorów. Komitet nie wydał jeszcze żadnej rekomendacji dla nas. Są tam nasi przedstawiciele, czekamy na zakończenie ich analiz”.

Niedawno wiceminister energii Grzegorz Tobiszowski potwierdził, że łączna kwota dokapitalizowania powiększonej PGG, w dużej części przeznaczona na inwestycje w kopalniach KHW, wyniesie 1 mld zł.

Do inwestorów już obecnych w PGG – Węglokoksu i spółek należących do grup PGNiG, PGE oraz Energi – mają dołączyć Enea i TF Silesia. Tobiszowski nie wykluczył, że także obecni udziałowcy PGG mogą wziąć udział w dalszym podwyższaniu kapitału grupy po jej połączeniu z holdingiem.

Polska Agencja Prasowa