Wielka Brytania organizuje pierwsze aukcje offshore od dekady

20 września 2019, 06:00 Alert

Wielka Brytania oczekuje pierwszych aukcji dla morskiej energetyki wiatrowej, które obejmują projekty o łącznej mocy 7 GW. Zainteresowani deweloperzy wiatrowi będą rywalizować na obszarach morskich Anglii i Walii.

Wartość projektów oscyluje wokół 20 miliardów funtów (25 miliardów dolarów). – Dzięki ogromnej redukcji kosztów w projektach offshore, technologia ta może odgrywać kluczową rolę w dekarbonizacji brytyjskiego systemu energetycznego – powiedział Huub den Rooijen, dyrektor ds. energii, minerałów i infrastruktury Crown Estate. Jest to instytucja, która zarządza nieruchomościami brytyjskiej monarchii. Nadzór obejmuje wody morskie wokół Anglii, Walii i Irlandii Północnej. Licytacje będą dotyczyły 4 obszarów – Dogger Bank Bidding Area, Eastern Regions Bidding Area, South East Bidding Area and Northern Wales oraz Irish Sea Bidding Area. 9 października Crown Estate organizuje dzień informacyjny dla deweloperów. Proces przetargowy ma rozpocząć się w październiku i potrwa około 12 miesięcy. Pierwsze prawa do dna morskiego będą prawdopodobnie udzielone już na początku 2021 roku.

grafika: The Crown Estate

Według przewidywań, czwarta aukcja Crown Estate powinna przyciągnąć oferty uznanych deweloperów morskich farm wiatrowych, a także europejskich firm naftowych, którzy pod naciskiem akcjonariuszy będą chcieli zaangażować się w globalne wysiłki ograniczenia emisji. Shell zapowiedział w wywiadzie dla Reutersa, że weźmie „aktywny udział” w aukcjach. Brytyjskie stowarzyszenie branżowe RenewableUK podkreśliło, ze zbliżające się aukcje offshore to znaczący krok ku uczynieniu z morskiej energetyki kręgosłupa brytyjskiego systemu elektroenergetycznego.

Wielka Brytania chce realizować politykę klimatyczną z pomocą projektów OZE ukierunkowanych na morską energetyką wiatrową. Wielka Brytania jest liderem w Europie oraz na świecie pod względem mocy zainstalowanych w offshore. Według Brytyjczyków, wiatraki na morzu mają być alternatywą względem elektrowni węglowych i jądrowych oraz uzależnienia od importu gazu. Transformacja energetyczna wiąże się z kosztami, a rozwój OZE wymaga budowy nowych połączeń, a także modernizacji starych sieci elektroenergetycznych. Nowe inwestycje mogą kosztować 100 miliardów funtów (według danych Bloomberga).

The Crown Estate, Bloomberg/RenewableUK/Patrycja Rapacka

PGE: Transformacja energetyczna prowadzi przez offshore