Wiśniewski: Trójmorze mogłoby skorzystać na wizycie Trumpa w Polsce

12 czerwca 2017, 11:30 Bezpieczeństwo

Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump odwiedzi Polskę w pierwszych dniach lipca. Jego wizyta przyczyni się do wzmocnienia relacji nowej amerykańskiej administracji z państwami Europy Środkowej, zwłaszcza w ważnym dla Trumpa obszarze współpracy gospodarczej – pisze Bartosz Wiśniewski, analityk Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych.

Donald Trump, fot. flickr.com/GageSkidmore

Jaki jest kontekst tej wizyty?

Trump odbędzie rozmowy z prezydentem Andrzejem Dudą, po czym spotka się z przywódcami państw biorącymi udział w szczycie Inicjatywy Trójmorza (The Three Seas Initiative, TSI). Następnie uda się na szczyt G20 w Niemczech, gdzie dojdzie m.in. do pierwszego spotkania z prezydentem Władimirem Putinem. Prezydent Trump rzadko odbywa podróże zagraniczne. Dlatego umieszczenie w jego kalendarzu spotkania w przywódcami państw Inicjatywy Trójmorza to ważny sygnał o zainteresowaniu nowej administracji możliwościami ściślejszej współpracy: między państwami Europy Środkowej, z innymi państwami UE oraz oczywiście ze Stanami Zjednoczonymi. Amerykanie dostrzegają także rosnącą aktywność Chin, które dążą do zacieśnienia współpracy z regionem w ramach własnej inicjatyw 16+1.

Czego administracja USA spodziewa się po tej wizycie?

Osią wizyty będzie Inicjatywa Trójmorza, której biznesowy wymiar zapewne miał decydujący wpływ na przyjęcie przez prezydenta USA zaproszenia do Polski. Niebagatelną rolę odegrają kwestie wizerunkowe. Trump liczy się z chłodnym powitaniem podczas szczytu G20 w Hamburgu, choćby w związku z zapowiedzią wycofania USA z porozumienia paryskiego. Wizyta w Polsce podkreśli rolę Stanów Zjednoczonych jako lidera w kontekście zaangażowania na wschodniej flance NATO i braku bezpośredniego odwołania do gwarancji sojuszniczych z art. 5 traktatu waszyngtońskiego podczas specjalnego spotkania w Brukseli. Inaczej będą brzmiały wezwania Trumpa do zwiększenia nakładów na obronę przez sojuszników europejskich, gdy ten przekaz pojawi się w Polsce.

Co ta wizyta oznacza dla Europy Środkowej?

Wizyta nie zagwarantuje zwiększenia znaczenia regionu w hierarchii kierunków polityki zagranicznej USA. Jednak administracja Trumpa nie tylko nie popełnia błędu jego poprzednika i szybko sygnalizuje gotowość do współpracy z państwami regionu, ale i trafnie odczytuje gospodarczy potencjał Europy Środkowej. Wysokie tempo wzrostu gospodarczego (według prognoz Komisji Europejskiej na 2017 r., m.in. 3,5% w przypadku Polski, 3,6% na Węgrzech, 4,3% w Rumunii) oraz obecność wojsk USA przyciągną tu amerykański kapitał. Cel Inicjatywy Trójmorza – wzmocnienie jednolitego rynku UE przez rozbudowę infrastruktury transportowej, energetycznej i telekomunikacyjnej – czyni region bardziej atrakcyjnym z punktu widzenia amerykańskich eksporterów. Interesy gospodarcze mogą więc trwalej związać USA z Europą Środkową.

Jakie korzyści z tej wizyty może mieć Polska?

Wizyta Trumpa to niewątpliwy sukces wielomiesięcznych starań polskiej dyplomacji. Trump powinien wyjechać z Warszawy z przekonaniem, że podtrzymanie amerykańskiej wojskowej obecności w regionie, w tym w Polsce, oraz zapewnienie wysokiej intensywności kontaktów politycznych leży w żywotnym interesie USA. Poparcie ich administracji dla Inicjatywy Trójmorza uwiarygodni ją w oczach amerykańskiego sektora prywatnego, dysponującego środkami finansowymi oraz rozwiązaniami technologicznymi niezbędnymi dla realizacji konkretnych przedsięwzięć. Aby w pełni wykorzystać w sferze gospodarczej efekty wizyty Trumpa, konieczne będzie jednak wystąpienie z inicjatywą zorganizowania regionalnej misji handlowej dla firm amerykańskich z sektorów: energetycznego, cyfrowego (w tym cyberbezpieczeństwa) oraz transportowego.

Źródło: Polski Instytut Spraw Międzynarodowych