Wood Mackenzie: Transformacja energetyczna tworzy ogromne szanse dla gospodarki Chin

18 marca 2021, 06:45 Alert

Cel Chin, by osiągnąć neutralność klimatyczną do 2060 roku, będzie wymagał 6,4 biliona dolarów inwestycji w nowe moce wytwórcze, co doprowadzi do fundamentalnej zmiany w produkcji i imporcie towarów, jednocześnie zwiększając bezpieczeństwo energetyczne – poinformowała firma konsultingowa Wood Mackenzie.

Flaga Chin. Fot. Freepik
Flaga Chin. Fot. Freepik

Transformacja energetyczna w Chinach

– Chiny zmagają się z rosnącą zależnością od importu ropy i gazu, a jednocześnie stają w obliczu rosnących napięć geopolitycznych, które zagrażają ich bezpieczeństwu energetycznemu. Ich plany przejścia na energetykę odnawialną znacznie zwiększyłyby jego niezależność od zagranicznych źródeł energii, zapewniając jednocześnie, że transformacja energetyczna będzie oznaczona jako „Made in China. Zależność Chin od węglowodorów okazuje się trudnym do zerwania nawykiem, ale dążenie do neutralności klimatycznej umożliwia to – stwierdzili analitycy Wood Mackenzie

Zapotrzebowanie na ropę u największego importera na świecie może spaść o połowę do 2040 roku w porównaniu ze scenariuszem bazowym i prawie wyeliminować zapotrzebowanie kraju na paliwa kopalne do 2050 roku. Chiny, największy na świecie konsument energii i druga co do wielkości gospodarka, mogą odnotować 75-procentowy wzrost zapotrzebowania na energię elektryczną, przy czym wzrost dotyczy głównie energii słonecznej, wiatru i magazynowania, podczas gdy energia jądrowa również będzie miała do odegrania rolę.

Wraz z rozwojem produkcji energetyki odnawialnej przez Chiny, wiodący dostawca paneli słonecznych, turbin wiatrowych i baterii, również umocni swoją pozycję w sektorze OZE. Jednak ambicje przejęcia większej części czystego łańcucha dostaw energii mogą być utrudnione przez dostęp do pięciu metali – miedzi, aluminium, niklu, kobaltu i litu. – Jeśli Chiny będą w stanie odtworzyć swój obecny udział w globalnym rynku produkcji baterii i paneli słonecznych w całym przyszłym łańcuchu wartości OZE, zmieniłoby to globalne zaopatrzenie w energię, handel i przemysł – twierdzą autorzy raportu.

Reuters/Michał Perzyński

Perzyński: OZE będą oczkiem w głowie chińskiej energetyki