Wpływy Gazpromu w fundacji „klimatycznej” do ochrony Nord Stream 2 pod lupą w Niemczech

16 lutego 2022, 15:15 Alert

Według ustaleń fundacji Transparency Germany fundacja klimatyczna Stiftung Klimaschutz narusza ustawę o praniu pieniędzy. Rejestr fundacji nadzorowanej przez samorząd Meklemburgii-Pomorza Przedniego jest nieprzejrzysty i nie uwzględnia wpływu Gazpromu na decyzje tej spółki.

Spawanie rur. Fot. Nord Stream 2
Spawanie rur. Fot. Nord Stream 2

Transparency Germany uznaje, że spółka-córka Gazpromu Nord Stream 2 AG zapewnia 99 procent finansowania rzeczonej fundacji i posiada wpływ na jej funkcjonowanie, a takich informacji brakuje w zapisach rejestru gospodarczego na jej temat. Gazprom może dyktować kierunki dotacji oraz strategię fundacji.

– Nawet struktura fundacji mającej zajmować się zadaniami publicznymi jak ochrona klimatu i środowiska, ale służy całkiem otwarcie aktywności komercyjnej spółki do budowy gazociągu i omijania sankcji międzynarodowych jest wątpliwa i musi być postrzegana jako nadużycie formy prawnej, jaką są fundacje – ocenia Stephan K. Ohme, ekspert Transparency Germany. – Fakt, że ta fundacja ukrywa beneficjentów oraz właścicieli, którym de facto służy może być także naruszeniem niemieckiego i europejskiego prawa o praniu pieniędzy. W kontekście obecnej sytuacji politycznej jest niezwykle niepokojące, że rząd federalny, fundacja a także administracja federalna nie reaguje na nasze uwagi – dodaje.

– Aktywność lobbingowa Nord Stream 2 AG oraz Gazpromu są nieprzejrzyste i szereg obecnych i byłych polityków niemieckich oraz oficjeli może być do niej wykorzystywana. (Premier Meklemburgii-Pomorza Przedniego) Manuela Schwesig musi wyjaśnić tematykę jej prywatnych spotkań z Gerhardem Schröderem (byłym kanclerzem Niemiec) zasiadającym w roli prezesa rady dyrektorów Nord Stream 2 AG, występującego w interesie tej spółki – ocenia Hartmut Baumer, prezes Transparency Germany. – W tym kontekście przyjmujemy z zadowoleniem fakt, że resort spraw zagranicznych odmówił zatwierdzenia byłego dyplomaty Dietera Hallera na stanowisko przewodniczącego rady nadzorczej spółki-córki Nord Stream 2 o nazwie Gas For Europe GmbH – dodaje.

Gas for Europe ma zostać operatorem spornego gazociągu w miejsce Nord Stream 2 AG by wypełnić oczekiwania regulatora niemieckiego Bundesnetzagentur bez czego nie będzie mogła zostać wznowiona certyfikacja, a bez niej nie będą mogły ruszyć dostawy gazu.

Transparency Germany/Wojciech Jakóbik

Marszałkowski: Rosyjskie Eldorado przyciąga emerytowanych polityków Zachodu