Wykorzystanie energetyki wiatrowej i fotowoltaiki podczas prezentacji raportu „Zielony wodór z OZE w Polsce” (RELACJA)

7 grudnia 2021, 14:15 Energetyka

Siódmego grudnia 2021 roku odbyła się prezentacja raportu pt. „Zielony wodór z OZE w Polsce. Wykorzystanie energetyki wiatrowej i PV do produkcji zielonego wodoru jako szansa na realizację założeń Polityki Klimatyczno-Energetycznej UE w Polsce” i debata pomiędzy jego autorami, ekspertami z branży energetycznej, partnerami oraz inicjatorami: Polskim Stowarzyszeniem Energetyki Wiatrowej (PSEW) i Dolnośląskim Instytutem Studiów Energetycznych (DISE).

Prezentacja raportu "Zielony wodór z OZE w Polsce". Fot. Jędrzej Stachura
Prezentacja raportu "Zielony wodór z OZE w Polsce". Fot. Jędrzej Stachura

W wydarzeniu udział wzięli między innymi sekretarz stanu, pełnomocnik rządu ds. odnawialnych źródeł energii Ireneusz Zyska, poseł do Parlamentu Europejskiego Grzegorz Tobiszowski, prezes Dolnośląskiego Instytutu Studiów Energetycznych Remigiusz Nowakowski oraz prezes Polskiego Stowarzyszenia Energetyki Wiatrowej Janusz Gajowiecki.

– Raport „Zielony wodór z OZE w Polsce” to realizacja postanowień polskiego porozumienia na rzecz rozwoju gospodarki wodorowej, które zawarliśmy 14 października 2021 roku. To jeden z elementów polskiej jesieni wodorowej. Oznacza on początek dyskusji o skuteczniejszym wykorzystaniu OZE – powiedział sekretarz stanu, pełnomocnik rządu ds. odnawialnych źródeł energii Ireneusz Zyska.

– Drugiego listopada mieliśmy do czynienia z niesłychanie ważnym wydarzeniem. Rząd przyjął polską strategię wodorową. Dokument strategiczny, nad którym pracowaliśmy w ministerstwie klimatu i środowiska, a następnie publicznie konsultowaliśmy z innymi ministerstwami przez cały rok. Jest on pewnym kompromisem, wypadkową potencjału polskiej gospodarki wytwarzania i wykorzystania wodoru w najważniejszych sektorach, czyli w transporcie, energetyce, ciepłownictwie i przemyśle. Raport, który prezentujemy, koncentruje się na zielonym wodorze, wytwarzanym z udziałem OZE, ale w Polsce musimy pamiętać o całej gospodarce, również przemysł wysokoemisyjny, za który odpowiadamy. Musimy o nim pamiętać i przeprowadzić transformację energetyczną tak, aby osiągnąć neutralność klimatyczną w perspektywie 30 lat – zaznaczył Zyska.

Pełnomocnik podkreślił, że Polska aktywnie działa na forum międzynarodowym poprzez dialog z Komisją Europejską i organizacjami branżowymi. – Zabiegamy o to, aby zbudować rynek wodoru nie tylko z udziałem OZE, choć one będą stanowić jego fundament, ale również wykorzystać potencjał. którym dzisiaj dysponujemy. Polska jest trzecim w Unii Europejskiej i piątym na świecie producentem wodoru. To medalowe miejsce zobowiązuje nas do tego, aby uczestniczyć w tym wyścigu i zachować je przechodząc na technologie nisko i zeroemisyjne. Nie możemy jednak stracić dystansu i czekać z założonymi rękami aż zbudujemy wystarczającą ilość źródeł wytwórczych w OZE, chociażby morskiej energetyki wiatrowej czy farm fotowoltaicznych – powiedział.

Zdaniem Ireneusza Zyski, Polska musi zbudować stabilny sektor gospodarki, począwszy od przemysłu poprzez wytwarzanie wodoru i jego wykorzystanie. – Możemy to uczynić, wykorzystując wodór, którym dzisiaj dysponujemy poprzez eliminację CO2 za pomocą sekwestrację, skroplenie CO2 i wykorzystanie go chociażby do produkcji paliw syntetycznych. Pojawiają się nowe technologie, nad którymi pracują najlepsi na świecie, np. firmy japońskie, ze którymi chcemy współpracować. Rozmawiamy również z partnerami z Europy, z Niemiec, Holandii czy Francji. Naszym celem jest rozwój polskiej gospodarki. To jest nasz obowiązek i dlatego zaprosiliśmy do współpracy przedstawicieli przemysłu, nauki i jednostek otoczenia biznesu, aby wykorzystać polski potencjał – zaznaczył.

– Chcemy, aby technologie wodorowe za 10 lat stały się polską specjalnością, również eksportową. Wierzę w to, że jest to możliwe – podkreślił Zyska.

Poseł do Parlamentu Europejskiego Grzegorz Tobiszowski zaznaczył, że raport jest klamrą, która spina wizję wodoru i jego przyszłości w Polsce. – Dokonujemy wielkich przeobrażeń w energetyce, musimy analizować decyzje komisarzy europejskich. One wszystkie mają wpływ na ceny energii i kwestie gospodarki. Polska musi wygenerować energię z odnawialnych źródeł, aby miała jej nadmiar. Potrzebujemy nadwyżki tej energii – powiedział poseł do Parlamentu Europejskiego Grzegorz Tobiszowski.

– Dzisiaj w Unii Europejskiej i Parlamencie Europejskim odbywa się dyskusja o dwóch ważnych kwestiach. Są to pandemia koronawirusa i kryzys energetyczny, który dotyka wiele państw. Polska musi brać udział i mieć swój głos w dyskusji o przyszłości energetyki europejskiej, wdrażaniu postulatów pakietu klimatycznego i Fit For 55 – podkreślił.

Zdaniem prezesa Dolnośląskiego Instytutu Studiów Energetycznych (DISE) Remigiusza Nowakowskiego, raport koresponduje ze strategią rządową, która stawia za cel stworzenie nowej gałęzi gospodarki. – Chcemy tutaj pokazać, również poprzez zaproszenie do współpracy partnerów z przemysłu, że tak na prawdę wypełnienie tego porozumienia sektorowego leży w rękach podmiotów, które działają na rynku energii. One będą inwestować w te technologie i to jest olbrzymia szansa dla polskiej gospodarki na pobudzenie nowych procesów, których do tej pory u nas nie było – powiedział.

– W raporcie rekomendujemy podjęcie szybkich działań, w szczególności w zakresie stworzenia możliwości przesyłania, transportu, magazynowania i dystrybucji wodoru. Infrastruktura jest warunkiem koniecznym do rozwoju tej gałęzi – dodał.

Zdaniem DISE, produkcja wodoru w Polsce powinna być realizowana według trzech ścieżek. – Po pierwsze poprzez wykorzystanie nadwyżek w OZE z wiatru na lądzie, morzu i z fotowoltaiki. Powinno to się odbywać również poprzez pracę wydzielonej części generacji OZE w off grid, czyli systemie dedykowanych połączeń liniami bezpośrednimi, gdzie będziemy w stanie zapewniać dostęp do wodoru w lokalnych obszarach bilansowania. Ważna jest również integracja z dedykowanymi elektrolizerami i produkcja rozproszona w obszarze lokalnym – powiedział prezes.

Nowakowski uważa, że konieczne jest wprowadzenie zmian w koncesjonowaniu, wytwarzaniu i magazynowaniu wodoru. – To jest pewna konstytucja wodorowa, która dopiero będzie się tworzyć. Staramy się wskazywać ważne elementy, które powinny się w niej znaleźć – zaznaczył.

– Jest realna szansa na zaspokojenie zapotrzebowania do 2040 roku. Wodór jest jedynym słusznym sposobem dekarbonizacji i transformacji energetycznej do 2050 roku – dodał Remigiusz Nowakowski.

Raport pt. „Zielony wodór z OZE w Polsce. Wykorzystanie energetyki wiatrowej i PV do produkcji zielonego wodoru jako szansa na realizację założeń Polityki Klimatyczno-Energetycznej UE w Polsce” można znaleźć tutaj.

Opracował Jędrzej Stachura

Moskwa: Skupimy się na legislacji związanej z wodorem, atomem i Fit For 55