Zachód zabiega o sankcje energetyczne wobec Korei Północnej

12 lipca 2017, 09:00 Alert

Według agencji Nikkei premier Japonii Shinzo Abe poprosiłu chińskiego przywódcę Xi Jinpinga o to, aby wstrzymał dostawy ropy naftowej do Korei Północnej. W lutym Pekin zatrzymał dostawy węgla z Korei, pozbawiając ją kluczowego źródła dochodu.

Półwysep Koreański. Grafika: Wikimedia Commons
Półwysep Koreański. Grafika: Wikimedia Commons

Premier Japonii miał domagać się większego wkładu Chin w naciski na reżim w Pjongjang. Podobnych działań domagają się Amerykanie, którzy przyznają, że Chińczycy „mogliby zrobić więcej”, by wpłynąć na reżim w Północnej Korei. Uciekinierzy z tego kraju wskazują, że zakupuje on ropę nie tylko od Chin, ale także na czarnym rynku od kupców z Rosji, którzy dostarczają towar przez pośredników w Singapurze.

Według informacji przekazanych przez uciekinierów Korea Północna importuje z Chin 500 tysięcy ton ropy rocznie. Jednak nieokreślona ilość surowca ma trafiać z Rosji przez pośredników, którzy księgują ją jako dostawy do Chin. Pjongjang ma chcieć uniezależnić się od Państwa Środka ze względu na jego współpracę z Zachodem przy wywieraniu presji na reżim.

Koreańczycy z Północny przeprowadzili test rakiet balistycznych wywołując zaniepokojenie społeczności międzynarodowej. – Jeżeli będziemy musieli, użyjemy siły – ostrzegła Nikki Haley, ambasador USA przy Organizacji Narodów Zjednoczonych. Władze Korei Północnej w przeszłości ostrzegały, że spór może doprowadzić do wojny nuklearnej.

Pomysł wprowadzenia sankcji ONZ wobec Korei Północnej zawetowały w Radzie Bezpieczeństwa ONZ Rosja i Chiny. Poparły go Wielka Brytania i Francja.

Nikkei/Wojciech Jakóbik