Zakaz szczelinowania w mieście w Teksasie. Zielonym nie udało się eksportować kampanii poza Denton

7 listopada 2014, 09:32 Alert

(Reuters/Rigzone/Teresa Wójcik)

Fracking w Teksasie z lotu ptaka.

W ostatni wtorek liczące 123 tys. mieszkańców miasto Danton w północnozachodnim Teksasie wprowadziło zakaz stosowania technologii szczelinowania hydraulicznego. Jest to pierwszy przypadek zdelegalizowania w Stanie Samotnej Gwiazdy tej technologii, która zapewniła boom energetyczny Stanom Zjednoczonym.  Co więcej – szczelinowanie hydrauliczne jest powszechnie stosowane właśnie w Teksasie, który jest stanem wydobywającym najwięcej ropy z łupków w USA. Zieloni uznali decyzję za początek wielkiej akcji antyłupkowej, ale niemal natychmiast okazało się, że taka sama inicjatywa została odrzucona w kilkunastu miastach i hrabstwach stanów Ohio i Kalifornii.

Teksaskie stowarzyszenie firm naftowych Texas Oil & Gas Association, zaskarżyło tę decyzję do sądu stanowego, gdyż prawnicy stwierdził, że zakaz szczelinowania hydraulicznego jest niezgodny z prawem. W imieniu urzędu regulacji energii w Teksasie, jego szef David Porter wezwał do odrzucenia zakazu, gdyż „zakaz oparty na dezinformacji, a nie na dowodach naukowych stanowi potencjalne zagrożenie dla sektora energii w naszym stanie, a więc również dla dobrobytu wszystkich obywateli Teksasu”.

W Denton w referendum w sprawie zakazu szczelinowania wzięło udział 25.376 obywateli, z czego 58 proc. opowiedziało się za zakazem. Jednakże ten wynik nie będzie mieć żadnego znaczenia dla masowego wydobycia ropy w łupków w Teksasie, m.in., dlatego, że nie ma szans na uznanie przez sąd za zgodny z prawem. Denton znajduje się ok. 50 km. od Dallas i jest siedzibą dwóch uniwersytetów stanowych.